glupie pytania ale kto pyta nie bladzi xD
nie wiem czy bedziecie wiedzieli ocb ale zawsze mozna sprobowac
a wiec co trzeba zrobic zeby zarowka sie zapalila jezeli jakos w srodku jest woda destylowana
a) nic nie wsypywac
b) wsypac lyzke maki
c)wsypac lyzke cukru
d) wsypac lyzke soli
z gory thx jezeli ktos wie ;D
Glupie pytaniexD
Hmm moze chodzi o Ogniwo elektrochemiczne ?
Czyli Tzw cw. wytwarzanie pradu taka reakcja chem.
1. Dwie elektrody wykonane z różnych metali Cu, Zn lub Cu i Fe zanurzamy w naczyniu z wodą destylowaną.
2. Do elektrod dołączamy gwałtometr lub żarówkę (1,5 V).
3. Wprowadzamy do wody kilka kropel kwasu siarkowego (HzS04) ostrożnie mieszając roztwór.
Spostrzeżenia: Wskazówka galwanometru gwałtownie się wychyla, obserwujemy świecenie żarówki.
4. Powtarzamy doświadczenie stosując inne elektrody.
5. Jako elektrolitów możemy używać także wodnych roztworów HCL lub NH4CI (salmiak).
Spostrzeżenia: do doświadczenia jako ogniwa elektrochemicznego użyliśmy Zn oraz Cu, jako elektrolit- NH4Cl.
Po przybliżeniu płytek w naczyniu , na płytce miedzi wytwarza się więcej bombelków -utlenienie . Na elektrodzie cynkowej zachodzi reakcja utleniania cynku. Elektroda cynkowa jest więc anodą. Katodą jest natomiast elektroda miedziowa na której zachodzi proces redukcji. Dzięki świeceniu żarówki, można zaobserwować przepływ prądu będący wynikiem różnicy potencjałów pomiędzy obiema elektrodami.
Takie ogniwo stanowi źródło napięcia. Napięcie takie ma określoną wartość zależną od rodzaju metali i elektrolitu. Jeżeli tylko utworzymy obwód zamknięty z tych dwóch metali i elektrolitu, to w obwodzie takim (suma napięć różna od zera) popłynie prąd (będzie płyną dopóty, dopóki nie zużyje się płyta cynkowa).