Ocena Szkoły strona 1 z 2
Młodo wyglądasz jak na nauczycielkę ;)) A więc jeśli chodzi o wady szkoły są to głównie wady takie: przy wielkich klasach nadwrażliwość na "niegrzecznych" uczniów, po c h u j na nich zwracać uwagę? Kto będzie chciał się nauczyć ten nauczy. Wady nauczycieli są głównie w ich postawach choć nie mówię, że nie ma nauczycieli w Polsce którzy w ogóle nie znają się na swoim zawodzie. Często nauczyciele coś sobie zakładają i to należy do wad. Jeśli chodzi o sposoby nauczania są skuteczne i mniej skuteczne. Złe jest jak całą lekcję nauczyciel nawija: powinien być czas na żarty, na naukę i na historię: to sprawi że bardziej lubi się nauczyciela. Chciałem jeszcze zapytać: "zwiad" w których szkołach robicie?
Nie uczą, siedzą na lekcjach tylko dlatego,że muszą - uczniom się to podoba, bo nie muszą prawie nic robić, ale jednak potem wychodzi, jak się na studia idzie.
Zalecam kontrole przeprowadzanych lekcji . ;D
Witam
Zachęcam wejść nową stone poświeconą
zarabianiu w internecie
http://szybka-latwa-kasa.pl.tl/
Pozdrawiam serdecznie
nauczyciele faworyzuja uczniow....tylko dlatego ze ich rodzic ma firme i sposnoruje cos dla szkoly ..a uczune na tym zyskuje...
czesto nauczyciel ktory studiowal. na ogrodnictwo uczy chemi hehe w mojej szkole tak jest przez co wiekszosc uczniow ma problem z chemia bo nauczyciel jest niekompetentny...
nauczyciel powinien byc pedagogiem a nie negowac ucznia tylko mu pomoc a mowienie ze uczen jest glupi i nic mu nie pomoze to nic dobrego...
:):)
nauczyciel nie powinien uczyc wlasnego dziecka ( u mnie tak bylo i dzieki temu mielismy zawsze 5 ze spr bo uczen podkradal spr matce:) )
nauczyciel powinien trzymac nerwy na wodzy a tak nie jest:)
to chyba tyle:)
jak ktoś wyżej napisał: faworyzowanie uczniów.
Nieumiejętność zainteresowania uczniów swoim przedmiotem. W wyniku czego uczeń nie chce się uczyć. Przecież większość sukcesów w nauce uczeń zawdzięcza temu, że nauczyciel potrafi zainteresować swoim przedmiotem.
brak przygotowania pedagogicznego nauczycieli, uczniowie są przeciążeni matereriałem przez co mało co im zostaje w głowie i nawet nauczyciel nie ma czasu dobrze czegoś wytłumaczyć, za mało zajęć pozalekcyjnych i wyrównawczych, wymieniać można bez końca a wszystko praktycznie nadaje się do poprawki
Jeśli będzie ciekawie mówił, będzie większe zainteresowanie, wiadomo, że kiedy przynudza - wszyscy śpią, nie słuchają albo robią całkowicie coś innego.
Zdecydowanie za dużo prac domowych. W liceum przynajmniej powinni zadawać z tych przedmiotów, które będziemy zdawać na maturze, które nam są naprawdę potrzebne, żeby z tego umieć wszystko perfect. ;) Ja np. jestem na pol-hist, więc po jakiego mi wypracowania, referaty i ich zreferowanie na biologii czy pp ? Rozumiem, że trzeba wiedzieć i znać pewne rzeczy, ale bez przesady ;/ Ja też chcę mieć trochę wolnego w domu, a nie cały czas z czegoś zakuwać ! :P Na dodatek każdy nauczyciel uważa, że jego przedmiot jest NAJWAŻNIEJSZY !! :] ;];]
No to chyba by było na tyle... :P
Btw. ciekawy temat.. ;)