Jak tam pierwszy dzien w szkole po " swietach / sylwestrze " ;)

Normalnie a jak miało być

dziwnie czułem się pisząc, ręka mi się odzwyczaiła;/

tak se... dziś nie było źle, wszystko co najgorsze dopiero się zacznie.

ja już byłam 2 stycznia w szkole [piątek], więc dzisiaj jakoś przeleciało.
Chociaż zamuła była tak jak zwykle po weekendzie.

a ja 3 i się nie chwale :P


to ja może odpowiem śpiewająco...
niiiic cieeeeekaweego

Wogóle nie macie o czym rozmawiać kretyni -.-
wiadaomo ze 1 dzien sql sux nie ;>?
Chyba kolejny pajac z nikiem "xXx......xXx"
nie ma co robic na kompie :P

no niektórzy rzeczywiście nie mają co robić

No jak ma być.?
Normalnie, i tyle.

No, to ja półtoragodzinną mikroekonomię. Tylko. :>

już Cię nie lubie

A lubiłeś?

ja lubię wszystkich, dopóki mi ktoś nie podpadnie

Toś tolerancyjny, bo ja to lubię mało kogo.


Piszesz tak, jakby Twój temat był przewcholerę ambitny.

ale mnie możesz

byle tylko się rozpędzić i do weekend:) a za tydzień mam studnióweczke i wtedy to tylko odliczanie mi zostało:/