witam :) na początek lub dla bardziej wymagających :crazysex: :D
mam pytanko... co muszę zdawać żeby się dostać na psychologię i czy 2 języki w rozszerzeniu i 1 w podstawie mi coś dadzą..:P ?
no i jeśli ktoś jest na tych studiach to niech się wypowie czy jest bardzo ciężko ;)
z góry dziękuję :*:*:*:*
psychologia strona 1 z 2
też chcę iść na psychologię,ale ile Ty tych języków chcesz zdawać? 3 OBCE? :szok2: czy 2 obce i nasz?:P ja zdaję rozszerzony ang, podstawowy niem,rozszerzony polski,WOS i nie wiem ... w ogóle nie wiem czy ta psychologia to dobry pomysł...
kazda uczelnia ma inne kryteria przyjmowania. czy na prawde nie przyszło Ci do głowy, żeby tam zajrzeć?
To Ty widzę dużo języków umiesz :D ja tylko ang i niem a i z tym niem. mam problemy ...
dobry pomysł,ale teraz jest dużo psychologów a uczelnie są przepchane ... to nie dość,że nie wiadomo czy się dostanę,to po studiach co ja będę robić? przecież nie otworzę z miejsca własnego gabinetu,a tak u kogoś albo w jakiejś poradni to góra 1500 zł zarobię
Zależy na jaką chcesz iść uczelnię.
Uniwersytety zawsze są oblegane i tam trzeba nieco więcej pokazać. ; )
Moja dawna współlokatorka studiuje psychologię. Więcej się obija niż ciężko pracuje. :) Obecnie jest na drugim roku i ma nieco więcej pracy niż wtedy, gdy była na pierwszym.
Słyszałam, że nie jest ciężko, a jeżeli psychologia jest Twoją pasją, to powinno Ci być jeszcze łatwiej, bo przecież zasze łatwiej jest się uczyć czegoś, co nas fascynuje.
hmm.. na stronach różnych uczelni powinny być już jakieś wyniki rekrutacji na 2009/10 .. np.
http://www.cm.umk.pl/index.php?option=displaypage&Itemid=52&op=page&SubMenu=
I wymagania sa juz wypisane.. W innych uczelniach powinno byc podobnie, więc szukaj, a znajdziesz ;)
Co racja to racja, na każdej uczelni są inne kryteria przyjmowania.Wydaje mi się ,że powinnaś zdawać rozszerzony WOS i np.biologię na podstawie. Na większości uczelni właśnie wymagana jest i biola,bo to zależy od specjalizacji jaką potem wybierzesz.
Raczej chodzi o status majątkowy...Bo można być wybitnym i nie mieć przebicia, bo się nie ma pieniędzy...
wiesz... nie zawsze tak jest... ja się po prostu tym interesuję i wiem że to właśnie chcę robić w życiu... lubię rozmawiać z ludźmi,doradzać,pytać...po co mam iść np na ekonomię albo na zarządzanie jeśli tego nie lubię?
dziękuję :*:*:*