Wszyscy dobrze wiemy, że osiągnięcie wieku osiemnastu lat, zwanym także pełnoletnim otwiera przed nami nowe drzwi, takie jak np. 'drzwi' do uzyskania prawa jazdy. Często jednak jest tak, że owe napalenie się na prawko zbiega się również z maturą. A więc moje pytania brzmią następująco:
Q: Czekaliście do matury z prawkiem, po czym rozpoczynaliście kurs? Czy też w trakcie roku szkolnego uczęszczaliście na kurs jazdy? Dawało się to jakoś pogodzić i nie odbiło się to później na wyniku matury?
Q: Większy stres to matura, czy pierwszy albo 14nasty egzam na prawko?

Q: A może po prostu nie macie prawa jazdy?
Dziękuję, życzę sukcesów w nowym roku szkolnym, pozdrawiam.







