Język japoński strona 1 z 2

Elo.

Uczy się ktoś ? Jeśli tak, to dlaczego ?
Podoba się ?

Ja zaczynam naukę, zakupiłam różne potrzebne książki, słowniki itd. Ale zastanawiam się czy taka nauka na własną rękę ma jakiś sens.
Ale nie chcę zwlekać, bo głęboko wiążę swoją przyszłość z tym językiem


Ma ktoś z was jakieś większe doświadczenie z tym językiem ?
Ażeby udzielić mi kilku rad i wskazówek

No.
Nabijaczy nie zapraszam do rozmowy

pozdro.

elo


nie, nie uczę się
jest to na pewno trudny język, masz chęci, ambicje, a więc sądzę, że sobie poradzisz, powodzenia :)

ja mam w domu słownik;D;D ale jakoś do niego nie zaglądałam jeszcze...

nauka na własną rękę jest bardzo trudna... ale są osoby, które nie korzystają z niczej pomocy i jakoś sobie radzą:) ja jednak gdybym zdecydowała się na naukę tego języka, wolałabym np. zapisać się na jakiś kurs:)

pewnie planujesz iść na japonistyke nie? :P

podoba

Też o tym myślałam, w wakacje nie mogłam znaleźć niczego w pobliżu mojego miasta, a teraz wroku szkolnym raczej nie będę miała czasu na żadne kursy..



Na Jagielloński. I wiem , że cholernie trudno się dostać..
20 miejsc..
no ale jest jakaś motywacja przynajmniej ;P

a kiedy masz mature?
co jest brane pod uwagę przy rekrutacji? :P
to są cholernie trudne studia.

ale spróbować zawsze można:) może szczęście Ci dopisze i znajdziesz się wśród tych 20 osób:)

Jestem dopiero w 1 klasie LO ;)
Muszę napisać mature na ponad 90% z polskiego i czegos tam
Wiem, ze trudne.. najtrudniej sie chyba dostać..

w zeszlym roku na jagiellonskim 5 osob dostalo stypendium na wyjazd do japoni..

no to jeszcze trochę czasu..
ale myślę, że bez jakiegoś kursu będzie Ci bardzo ciężko.
tylko jeszcze trudniej taki kurs znaleźć.
a też zawsze możesz złożyć podanie do kilku uczelni
gdzie ta japonistyka jest. :d nie tylko na jagielloński. ;d

kuniciła


aj


bo mój Wielki mistrz Pung Fo nie zna Polskiego


aj


gdy się ma silna wole ..można przenieśc góry


będziesz gejszą ?


aj


By dojrzeć do mądrości, musisz na swojej ścieżce naprawdę załamać się

oj, wysoko mierzysz. Moim zdaniem na UJ w ogole ciezko sie dostac, a jeszcze na taki kierunek... no ale amibitna jestes wiec zycze powodzenia :)


lepiej znalezc jakikolwiek kurs, nauka na wlasna reke jest trudna, No ake jesli zabierzesz sie za to ostro i solidnie efekty moga byc zaskakujace ;)

Proponuję zapisać się na kurs.
Uczyłam się japońskiego na własną rękę.
Pomogła mi nieco znajomość łaciny, bo tak jak w przypadku japońskiego ma szyk
podmiot-dopełnienie-orzeczenie (język polski ma natomiast szyk podmiot-orzeczenie- dopełnienie).
Mimo to nie udało mi się opanować nawet podstaw.
A może to po prostu kwestia słomianego zapału?

W każdym razie życzę sukcesów :)

podoba i to bardzo. ale sama sie nie ucze, bo nie wiem czy to mialoby sens... a bardzo bym chciala.

Jakoś od dziecka chciałam UJ
ale w ciągu tych 3 lat może się wiele zmienić więc zobaczymy ;]


pewno


Mhm.. podstawy to ja myślę, że umiem..
japoński nie jest aż tak trudny..
oczywiscie nie mówię o kanji

a poza tym na japonistyce zaczyna się od podstaw prawda? więc nie ma konieczności znajomości tego języka wcześniej..
tylko kwestia dostania się..