Witajcie :)
Mam problem z butami. Otóż zdecydowałam się na kupno przez internet, a kompletnie nie wiem jaki rozmiar powinnam zamówić. Są to wysokie szpilki na platformie. Dziewczyna, która je sprzedaje napisała mi, że mierzyła swoje i wg. jej obliczeń długość wkładki 24cm to rozmiar 37. Ja zmierzyłam swoją stopę odrysowując jej kontury na kartce papieru i mierzy jakieś 23,1/23,1cm. Doradzicie, jaki rozmiar powinnam zamówić?
lista tematów
Kupno butów w internecie. strona 1 z 2
wez 37
wkladka powinna byc troche dluzsza niz twoja stopa
druga sprawa, zapytaj sie czy jest mozliwosc wymiany rozmiaru :)
mi sie 2 razy zdarzylo, ze przyszly buty raz za male raz za duze, bo rozmiarowka byla jakas dziwna - wymienilam bez problemu. tyle ze ja zamawialam w normalnych sklepach, nie na allegro czy ebay :)
"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail
Dłuższa? Zawsze myślałam że jeśli chodzi o szpilki, but powinien być dopasowany albo ciut mniejszy. Mówię to dlatego, że zawsze, kiedy kupowałam w sklepie obcasy w normalnym dla siebie rozmiarze, po jakimś czasie "rozchodziły się" i i już nie były idealnie dopasowane, spadały mi i czułam, że chodzę jak kaczka :D
massacre: druga sprawa, zapytaj sie czy jest mozliwosc wymiany rozmiaru :)
mi sie 2 razy zdarzylo, ze przyszly buty raz za male raz za duze, bo rozmiarowka byla jakas dziwna - wymienilam bez problemu. tyle ze ja zamawialam w normalnych sklepach, nie na allegro czy ebay :)
Tyle że ona ma mi te buty kupić u siebie w mieście, a wymiary które podała dotyczą takich samych butów, które kupiła dla siebie :)
Też tak myślę, z tym że nie jestem pewna czy wtedy but nie będzie mnie zwyczajnie ściskał.
Konto usunięte: Jeśli buty są ze skóry to na pewno się trochę rozbiją. A jeśli nie są - to nie mam pojęcia.
To buty z eko skóry, zielonego pojęcia nie mam czy się rozbiją, czy nie.
Konto usunięte: Też tak myślę, z tym że nie jestem pewna czy wtedy but nie będzie mnie zwyczajnie ściskał.
na allegro na aukcjach a butami radza, zeby kupowac buty rowne dlugosci stopy, nie wieksze... nigdy tam butow nie kupowalam, ale centymetr roznicy to duzo. oczywiscie, jesli 37 okazalby sie za duze, babciny sposob napchania w czubki waty moglby sie sprawdzic, ale przynajmniej mnie wata wtedy zawsze uciskala w paluch.
Babsy: na allegro na aukcjach a butami radza, zeby kupowac buty rowne dlugosci stopy, nie wieksze... nigdy tam butow nie kupowalam, ale centymetr roznicy to duzo. oczywiscie, jesli 37 okazalby sie za duze, babciny sposob napchania w czubki waty moglby sie sprawdzic, ale przynajmniej mnie wata wtedy zawsze uciskala w paluch.
A masz jakieś doświadczenia z butami za ciasnymi? Po jakimś czasie dopasowały się?
ostatnio kupilam takie pantofle na kaczuszce do smigania na co dzien- cisnely mnie przy samym brzegu, gdzie zaczyna sie czesc zakrywajaca palce. zalozylam wczoraj- cisna mnie w ktorys palec, brzeg juz nie;) psiknelam je sobie sprayem do rozciagania obuwia (z ccc, ale w innych obuwniczych tez sie powinny znalezc), i moze to im jakos pomoglo.
Babsy: ostatnio kupilam takie pantofle na kaczuszce do smigania na co dzien- cisnely mnie przy samym brzegu, gdzie zaczyna sie czesc zakrywajaca palce. zalozylam wczoraj- cisna mnie w ktorys palec, brzeg juz nie;) psiknelam je sobie sprayem do rozciagania obuwia (z ccc, ale w innych obuwniczych tez sie powinny znalezc), i moze to im jakos pomoglo.
No tak, tylko że Twoje są płaskie, a szpilkach jak wiadomo stopa nie leży poziomo, tylko jest pod jakimś kątem wygięta. Ale chyba wezmę 36 i jeśli będą za małe, pokombinuję z tym sprayem, dzięki za sugestię :)