Solarium strona 1 z 2

Solarium lepsze stojące czy leżące.?
Gdzie i jakie polecacie.
Najlepiej na terenie zabrza.
zależy mi by po pierwszym razie były widoczne efekty

Ja wolę stojące.


Chyba żartujesz...

chyba nie

Na pierwszy raz to się idzie najwyżej na 5 minut a potem stopniowo na 7, 10. Efekty są zauważalne mniej więcej po 3 razie. Po pierwszym razie nie będziesz opalona, niestety.

oba do dupy.

Ze stojącego jeszcze nie korzystałam, korzystam z leżącego. A jeżeli chcesz mieć od razu widoczne efekty to idź na taki co ma najmocniejsze lampy, ale nie przesadź. 5 minut wystarczy.

Po co stać skoro można leżeć ?

wole lezace.


jak wejdziesz na jakie 7-10 min, to i owszem beda- spalisz sie na raka, wszystko bedzie cie pieklo swedzialo i zejdzie ci skora. ja zaczynam chodzenie na solarium od 3 min, potem 5, 7, 10, 12. jak chcesz szybkiego efektu kup samoopalacz albo balsam brazujacy.

Idź na pół godziny, efekt na pewno będzie powalający.

Ja przeważnie chodzę na leżące ale raz na 8 opalan na stojące aby wyrównać, uwaga jak będziesz chodzić ciągle na leżące a później pójdziesz na stojące to pachy posmaruj filtrem min 30 bo spieczesz je jak kurczaka z rozna

Solarium jest dla podludzi.

;D

Chodziłam jako nastka, teraz byłam raz, niedawno. Zdecydowanie wolałam leżące, moja mama za to stojące, bo leżące jej się z trumną kojarzy
Za pierwszym razem nie będzie efektów, poza spaleniem skóry. Pozdro.

to musisz iść na 20 minut + przyśpieszacz

efekt będzie zadziwiający.

W solarium nie używa się filtrów ochronnych takich jak przy opalaniu na słońcu.

5 min w jakimś dobrym solarium co często wymieniają lampy.



Ja chodzę na lezące. Ale byłam kilka razy tez na stojących i dla mnie oba są ok z tym że lepiej 15 min leżeć niż stać

Bardziej pod Freddy'ego Krugera, czy pod te dwie panny z Oszukać Przeznaczenie podchodzi?

chyba bardziej pod te ..

bo z tego II - to coś zostało