lukas1816
lukas1816
  12 marca 2012 (pierwszy post)

Mam bowiem 167 i sporo problemów związanych z moim wzrostem. Uważam, że mam ładną twarz, wszystko jest proporcjonalne - uszy,oczy,nos czyli rzeczy które u większości stanowią kompleksy u mnie pasują i są ładne. Sylwetkę mam proporcjonalną do wzrostu. Jednak mam duże kompleksy. Czytałem różne fora i jedne kobiety piszą "mężczyzna poniżej 180 nie ma u mnie szans", zaś dla pozostałych wzrost nie stanowi problemy, ba są nawet takie, które otwarcie przyznają, iż niewysoki mężczyzna jest słodki. Oczekuję odpowiedzi na pytania, czy niski facet może być przystojny, czy kiedy dziewczyna jest niższa od takiego faceta to może mimo wszystko dać mu kosza z powodu wzrostu. W życiu moim towarzyskim nie mam problemu
z poznaniem dziewczyny, ale mam problem z tworzeniem poważnych relacji. Z mojej głowy nie chcą wyjść myśli "na chłopaka się nie nadaję, jestem niski, ona znajdzie sobie wysokiego". Tu kolejne pytanie, czy to prawda, że kobiety potrafią
wyczuć kompleksy z daleka ? Jeśli tak, to w jaki sposób, co takiego widać. Ogólnie czuję się gorszy od innych. Nie znoszę gdy koło mnie znajdzie się kilku wysokich typów, zaś blisko nas fajna dziewczyna, czuję się wtedy zdołowany.
Gdy idę miastem często nawiązuje kontakt wzrokowy z dziewczynami, w galeriach również zauważam dziewczyny, które niby są mną zainteresowane. Tu jednak pojawia się problem. Jak widzę dziewczynę, której niby się podobam - takie wnioski wyciągam z ich zachowania, kontaktu wzrokowego to zwyczajnie jakoś nie mogę uwierzyć, że takie fajne dziewczyny są zainteresowane takim kurduplem. Np. latem w centrum handlowym zauważyłem bardzo ładną blondynkę, zgrabną, szczupłą, bardzo mi się spodobała i z nieznanych mi powodów nagle się spojrzała na mnie i bez przerwy spoglądała. Uśmiechała się i nawet przeszła powoli obok mnie, tak abym ją zagadał. Mimo wszystko w mojej głowie słyszałem głos "ośmieszysz się, Ty taki niski do takiej ładnej dziewczyny". Inny przykład gdy w szkole nawiązałem kontakt wzrokowy z dziewczyną, stałem koło okna , dziewczyna podeszła i stanęła blisko mnie, wyglądała za okno, podeszły jej koleżanki mówiąc "idziemy chodź", ta jednak odmówiła "idźcie same, ja chcę zobaczyć jaka jest pogoda". Stała tak pięć minut i spoglądała za okno. Jasne było, że zmyła koleżanki, bo gdyby chciała zobaczyć pogodę mogła iść z nimi do innego okna.
W mojej głowie myśli "jesteś za niski, ona woli takich mających 180". Albo nie dawno szedłem w galerii zauważyłem niezłą blondynkę, spojrzałem na nią, ona nawiązała ze mną głęboki kontakt wzrokowy, znowu w mojej głowie myśl "nie masz szans jesteś za niski, co może się jej podobać w takim karzełku". Inna sytuacja, czekałem na autobus i na przystanku zauważyłem atrakcyjną blondynkę, w moim typie. Nawiązaliśmy kontakt wzrokowy. Przyjechał autobus usiadłem, po lewej stronie autobusu, ona w tej samej linii, tylko ze strony prawej. Patrzyliśmy się na siebie, potem wyleciała jej torebka, która przyleciała mi pod nogi. Następnie wstała i podeszła blisko mnie. Zamurowany siedziałem. Byłem przekonany, że się jej podobam, ale nie dowierzałem bo jak niby tak niski facet może się jej podobać. Wysiadłem z autobusu, będąc pewnym, że gdybym się jej na prawdę podobał to wyjrzałaby z autobusu za mną, ale oczywiście tego nie zrobi. Gdy tylko wysiadłem spojrzałem w okno, a dziewczyna się patrzyła ...

Jak widzicie kompleksy sprawiają, że odrzucam ładne dziewczyny, którym się podobam. Ale właśnie nie jestem pewny czy na pewno są mną zainteresowanie. W szkole koleżanki często sypią na mnie wredne słowa. Np. Gdy spojrzałem na pewną laskę to usłyszałem "pfff co Ty myślisz, iż masz szansę ? Za niski jesteś". Lub koleżanki pytają "dlaczego jesteś taki mały ?". Albo idziemy po szkole i jedna mówi "ale Ty niski jesteś". Jedna zaś koleżanka powiedziała "co w Tobie
widzą dziewczyny, jesteś niski, nieatrakcyjny". Raz usłyszałem od dziewczyny z którą się spotkałem, że brzydki jestem i niski. Innym razem od innej, że ładny jestem. Sam już nie wiem co myśleć. To w końcu jaki jestem ...
Co z tym wzrostem jest. Jak to możliwe, że mam tyle zainteresowania od dziewczyn, a jednocześnie tyle obraźliwych
słyszę rzeczy na mój temat. Gdybym był brzydki a wzrost mnie odrzucał u dziewczyn, to nie dostałbym tyle numerów od nieznajomych dziewczyn poznanych w centrum czy ulicy - kontakt wzrokowy i podejście (jak się przełamię i zwalczę kompleksy chwilowo). Ale z drugiej strony fajny chłopak nie może być niski oraz taki słyszy tylko pozytywne rzeczy o sobie, nie słyszy docinków. Jak to jest, bo ja nic nie rozumiem. Pogubiłem się, czuję że inni są ode mnie lepsi. Gdy umawiam się z dziewczyną, to nie wierzę, że mogę być jej chłopakiem, wydaje mi się, że jest każdy lepszy ode mnie. Wszędzie dokąd pójdę to jestem najniższy z mężczyzn. Nie lubię imprez, bo w klubach dziewczyny są na wysokich obcasach, a jest wielu wysokich kolesi. Czuję się tam wręcz jak ryba na pustyni. W jaki sposób zwiększyć samoocenę i pozbyć się kompleksów ? Liczę na odpowiedzi na te wszystkie pytania.

machu221
machu221
  13 marca 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: mężczyzna zaczyna się od 185 cm


od 180 cm :D i bmw przy willi :D
Draxiu
Posty: 2891 (po ~90 znaków)
Reputacja: 13 | BluzgometrTM: 55
Draxiu
  13 marca 2012

mezczyzna zaczyna sie od 100 IQ

Linkin Park - New Devide
http://www.youtube.com/watch?v=ysSxxIqKNN0
marta0859
marta0859
  13 marca 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: mężczyzna zaczyna się od 185 cm

Mam nadzieję, że nie piszesz o sobie.
SoDope
SoDope
  13 marca 2012

Mam 155 cm - jestes idealnym facetem pod względem wzrostowo dla mnie :D

Paulinessa
Paulinessa
  13 marca 2012
Draxiu
Draxiu: mezczyzna zaczyna sie od 100 IQ


Gejszalicious
Posty: 9081 (po ~78 znaków)
Reputacja: -4 | BluzgometrTM: 29
Gejszalicious
  13 marca 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: świat facetów zaczyna się od 180cm

Konto usunięte
Konto usunięte: mężczyzna zaczyna się od 185 cm

mężczyzna zaczyna się od 25cm :tak:
Aby osiągnąć szczęście, trzeba spełnić trzy warunki: być imbecylem, być egoistą i cieszyć się dobrym zdrowiem. Jeśli jednak nie spełnicie pierwszego warunku, wszystko jest stracone.
Gustaw Flaubert
Draxiu
Posty: 2891 (po ~90 znaków)
Reputacja: 13 | BluzgometrTM: 55
Draxiu
  13 marca 2012
Gejszalicious
Gejszalicious: mężczyzna zaczyna się od 25cm

jesli chodzi Ci o ta 25 cm dlugosci penisa ( moge sie mylic , moze chodzic o stope ) to wez sobie linijke 25 cm i zmierz gdzie od wejscia wypada 25 cm ;]
Linkin Park - New Devide
http://www.youtube.com/watch?v=ysSxxIqKNN0
Draxiu
Posty: 2891 (po ~90 znaków)
Reputacja: 13 | BluzgometrTM: 55
Draxiu
  13 marca 2012
Konto usunięte
Konto usunięte:

: high five : ;]
Linkin Park - New Devide
http://www.youtube.com/watch?v=ysSxxIqKNN0
justCax
justCax
  13 marca 2012
Draxiu
Draxiu: mezczyzna zaczyna sie od 100 IQ

chyba dla kobiet o baardzo niskich wymaganiach zważywszy na to, że debilizm kończy się przy 80...
poza tym IQ to lekka ściema.
madzia2143
madzia2143
  13 marca 2012

ojj mój mężczyzna jest ledwo pół głowy wyższy ode mnie :) nie przeszkadza mi to, ale generalnie zawsze kierowałam się czymś o wiele bardziej wartościowym niż wygląd.

suckinsyn
suckinsyn
  13 marca 2012

Generalnie są kobiety które lubią jakichś dziwnych facetów; chociażby niskich, czy anorektycznych. Niektóre nawet preferują brzydotę. Spotkałem się z różnymi gustami odstającymi od normy; prawdopodobieństwa znalezienia pojemnika na spermę masz niewielkie, ale wystarczy szukać.

Zresztą sporo jest takich krótkich kobiet.
Nie zazdroszczę, za swojego wzrostu jestem dumny.

Adidasowa
Adidasowa
  13 marca 2012

Mój ma 176 i też żyje:and: fakt - nie zakładam na obcasie butów, bo bym była wyższa, a osobiście nie lubię górować wzrostem nad facetem.:and:

mmaryjka
mmaryjka
  13 marca 2012

takie gadanie odrzuci KAŻDEGO, nawet koślawego bez oczu.
z psychologicznego punktu widzenia ludzie lubią ludzi wyższych, tak już jest i nic tego nie zmieni.
a każdy kto przeżył parę poważnych związków w swoim życiu doskonale wie, że gadanie, że 'nigdy niższego/niższą', 'nigdy grubą/grubego/łysego/i tak dalej' to pieprzenie, bo i tak najczęściej wybiera się osobę nie podobną do naszych wyobrażeń o ideale.
osobiście nie chciałabym niższego faceta, ale kto wie co będzie.

lukas1816
lukas1816
  13 marca 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: nie masz tego przywileju co kobiety i niczym nie dodasz sobie wzrostu.

są wkładki podwyższające do butów hehe
snajper996
snajper996
  13 marca 2012

Po pierwsze zwiększ masę ::piwo::
kobiety lubią koksów
http://www.youtube.com/watch?v=_1dIEadU6Fg&feature=related

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.