massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  2 lutego 2012 (pierwszy post)

Siema :)

Zawsze zastanawialy mnie reklamy roznych produktow przeciw i anty - zmarszczkowych. Pewnie wiekszosc z Was nie pamieta reklam z lat 90-tych, gdzie owe produkty reklamowaly panie w swoich wczesnych latach 20-tych Tak... wialo wtedy mocnym nonsensem ;)

Dzisiaj w Anglii "rzetelnoscia" reklamowanych produktow zajmuje sie the Advertising Standards Authority, ktora miedzy innymi pilnuje tego, by reklamy nie wprowadzaly w blad i nie zwodzily nieprawdziwymi efektami swoich produktow.

Tak wiec pani reklamujaca proszki do prania moze miec na sobie tyle photoshopu ile sie podoba, ale pani reklamujaca kremy przeciwzmarszczkowe? No wlasnie...

W Anglii reklama L'oreala zostala zablokowana, poniewaz łudzi efektami, ktore tak naprawde zostaly uzyskane nie dzieki kremowi, a photoshopowi:
Znana aktorka Rachel Weisz w reklamie L’Oreal’s Revitalift Repair anti-wrinkle cream po lewej i po prawej - tak po prostu.


1. Czy Rachel Weisz (ktora uwazam osobiscie za jedna z najatrakcyjnieszych kobiet) wyglada w ogole na zdjeciu L'oreala jak ona? Dla porownania inne zdjecie aktorki:

2. Czy Rachel Weisz faktycznie potrzebowala tyle komputerowych trickow, zeby moc reklamowac produkty anty-zmarszczkowe? Czy majac 42 lata nie wyglada wystarczajaco dobrze?
3. L'oreal tlumaczy sie tym, ze aktorka zostala profesjonalnie pomalowana i wystylizowana, do tego zdjecia byly robione w odpowiednim swietle by ukryc niedoskonalosci i uzyli jedynie opcji "soft focus" i "lower resolution" - Dobry argument? Przemawia do Was?
4. Popieracie blokowanie tego typu reklam, ktore sa zbyt nierealistyczne? Odpowiedz uzasadnij.
5. A jak sytuacja w Polsce? Macie reklamy tego typu? Ktos nad nimi czuwa, czy telewizja przepuszcza wszystko jak leci? Macie jakies przyklady?


Pozdrawiam :ziober2:

Inne reklamy zablokowane z tego samego powodu w UK w 2011:

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

styka51
styka51
  2 lutego 2012
massacre
massacre: 1. Czy Rachel Weisz (ktora uwazam osobiscie za jedna z najatrakcyjnieszych kobiet) wyglada w ogole na zdjeciu L'oreala jak ona?

Niektóre dziewczęta na Fotka mają mniejszą wyobraźnię, niż graficy od L’Oreal'a ;p

massacre
massacre: 2. Czy Rachel Weisz faktycznie potrzebowala tyle komputerowych trickow, zeby moc reklamowac produkty anty-zmarszczkowe? Czy majac 42 lata nie wyglada wystarczajaco dobrze?

Wygląda dobrze jak na 42 lata, dałabym jej mniej.

massacre
massacre: 3. L'oreal tlumaczy sie tym, ze aktorka zostala profesjonalnie pomalowana i wystylizowana, do tego zdjecia byly robione w odpowiednim swietle by ukryc niedoskonalosci i uzyli jedynie opcji "soft focus" i "lower resolution" - Dobry argument? Przemawia do Was?

Nie. Jak dla mnie, to jedynym zabiegiem było "wygładzanie".

massacre
massacre: 4. Popieracie blokowanie tego typu reklam, ktore sa zbyt nierealistyczne? Odpowiedz uzasadnij.

Popieram. Wiadomo, że firma chce zarobić na kremie czy maseczce, ale są to chwyty poniżej pasa. Powinno bardziej realistycznie "poprawiać" zdjęcia...ale w sumie...jak głupi ludzie w to wierzą, to ich problem.

massacre
massacre: 5. A jak sytuacja w Polsce? Macie reklamy tego typu? Ktos nad nimi czuwa, czy telewizja przepuszcza wszystko jak leci? Macie jakies przyklady?

Nie mam zielonego pojęcia jak to wszystko wygląda...
AvantQueTuDis
AvantQueTuDis
  2 lutego 2012

Wisi mi to, czy są blokowane, czy nie, bo nie jestem głupia, by wierzyć we wszystko co pokazują. Nie istnieje żaden cud specyfik, który po maźnięciu kilka razy paszczy sprawi, że zmienimy się nie do poznania ;)

A jeśli chodzi o same przekłamania - podobne zabiegi są stosowane w przypadku reklamy szamponów i odzywek do włosów. Włosy w reklamach są karykaturalnie błyszczące i tworzą jednolitą, spójną masę.

massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  2 lutego 2012
styka51
styka51: Niektóre dziewczęta na Fotka mają mniejszą wyobraźnię, niż graficy od L’Oreal'a ;p

Ale co Ty porownujesz zawodowcow do amatorek z fotki?

styka51
styka51: Wygląda dobrze jak na 42 lata, dałabym jej mniej.

Ja bym chciala tak wygladac za 12 lat.

styka51
styka51: Nie. Jak dla mnie, to jedynym zabiegiem było "wygładzanie".

No, ale powinni tak wygladzac komputerowo, skoro to ich krem powinien to robic?

styka51
styka51: ale w sumie...jak głupi ludzie w to wierzą, to ich problem.

No tak, ale tak samo mozna by bylo opowiedziec o prawie, ze jest niepotrzebne, a ci glupi ktorzy nie wiedza to ich problem. Wg mnie sa potrzebne pewne zasady, ktore reguluja co mozna a co nie, takze w reklamie. Gdy taka insytucja czuwa nad prawdziwoscia reklamowanych produktow, to mozemy miec wieksze zaufanie wobec tych reklam, ktore dane wymagania spelniaja. Tym samym zmniejszy to nasza watpliwosc a reklamy staja sie zrodlem wiarygodnych informacji.

Konto usunięte
Konto usunięte: A jeśli chodzi o same przekłamania - podobne zabiegi są stosowane w przypadku reklamy szamponów i odzywek do włosów. Włosy w reklamach są karykaturalnie błyszczące i tworzą jednolitą, spójną masę.


Tak widzialam jedna reklame szamponu zwiekszajacego objetosc - slabych strasznie grafikow mieli :Rotfl:

Konto usunięte
Konto usunięte: Wisi mi to, czy są blokowane, czy nie, bo nie jestem głupia, by wierzyć we wszystko co pokazują.

To nie chodzi o glupote, kto wierzy czy nie. Wydaje mi sie, ze tu chodzi bardziej o to by poprawic wiarygodnosc reklam, by stanowily bardziej zrodlo informacji na temat danego produktu a nie scieme.

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

Pure
Pure
  2 lutego 2012

Ogólnie reklamy powinny mieć za zadanie INFORMOWAĆ o produktach, a nie manipulować ludźmi. Mimo, iż w to wszystko się nie wierzy, będąc w sklepie na pewno zwrócimy uwagę na reklamowany "idealny" produkt. Nie raz dałam się już na to nabrać i nie raz kupiłam coś, co podobno miało być idealne.

Bawią mnie też reklamy typu "dosypałam proszku do wody, piłam codziennie jedną szklankę i schudłam 20 kg bez efektu jojo, bez ćwiczeń, bez zmian w diecie".

styka51
styka51
  2 lutego 2012
Pure
Pure: "dosypałam proszku do wody, piłam codziennie jedną szklankę i schudłam 20 kg bez efektu jojo, bez ćwiczeń, bez zmian w diecie".

"Zamień kluseczki na figurę laseczki!" :rotfl:

massacre
massacre: Ale co Ty porownujesz zawodowcow do amatorek z fotki?

No właśnie, co z nich za zawodowcy, skoro nie dostrzegają przerysowania?

massacre
massacre: Ja bym chciala tak wygladac za 12 lat.

No a ja za 21;p

massacre
massacre: No tak, ale tak samo mozna by bylo opowiedziec o prawie, ze jest niepotrzebne, a ci glupi ktorzy nie wiedza to ich problem. Wg mnie sa potrzebne pewne zasady, ktore reguluja co mozna a co nie, takze w reklamie. Gdy taka insytucja czuwa nad prawdziwoscia reklamowanych produktow, to mozemy miec wieksze zaufanie wobec tych reklam, ktore dane wymagania spelniaja. Tym samym zmniejszy to nasza watpliwosc a reklamy staja sie zrodlem wiarygodnych informacji.

Tylko czy brak znajomości prawa nie przyniesie większych szkód, niż ślepe ufanie reklamie? Ja rozumiem, że powinno się ludzi informować i podawać wiarygodne informacje...Ale skoro na takiej reklamie mogą zarobić więcej?
massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  2 lutego 2012
Pure
Pure: Ogólnie reklamy powinny mieć za zadanie INFORMOWAĆ o produktach, a nie manipulować ludźmi.

Dokladnie. Dlatego uwazam, ze potrzebne sa takie insytucje, ktore beda nad tym czuwaly.

Pure
Pure: Bawią mnie też reklamy typu "dosypałam proszku do wody, piłam codziennie jedną szklankę i schudłam 20 kg bez efektu jojo, bez ćwiczeń, bez zmian w diecie".

U nas takich reklam nie ma. Jest maly druczek, albo przy tych platkach Fitness czy jak one tam sie zwa na reklamie laska je te platki, ale przy tym jest pokazana na silowni, biegajaca, cwiczaca aerobik... tak wiec wiesz... widac od razu, ze tak naprawde te platki nie sa Ci potrzebne do zycia :rotfl:

styka51
styka51: No właśnie, co z nich za zawodowcy, skoro nie dostrzegają przerysowania?


Wszedzie ich pelno, ile plakatow reklamujacych kinowe filmy bylo zrobionych "na odpiedol" ^^
styka51
styka51: Tylko czy brak znajomości prawa nie przyniesie większych szkód, niż ślepe ufanie reklamie? Ja rozumiem, że powinno się ludzi informować i podawać wiarygodne informacje...Ale skoro na takiej reklamie mogą zarobić więcej?

To tak samo wychodziloby w praniu - pominiemy, ze ten kredyt jest na 10000% i wiecej zarobimy :ziober2:
U nas "oglupiajace" i wprowadzajace w blad informacje nie tylko w reklamach sa nielegalne. Stad na przyklad ludzie podostawali w uj odszkodowan od bankow, ktore wciskaly ludziom jakies gowno warte ubezpieczenie do kont bankowych :D

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

pijana
pijana
  2 lutego 2012

Może ktoś wrzucić fotę tutaj ? Bo link mi nie hula :and:

massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  2 lutego 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: Może ktoś wrzucić fotę tutaj ? Bo link mi nie hula


Jaka fote?

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

pijana
pijana
  2 lutego 2012
massacre
massacre: Jaka fote?

Tą z reklamy, ale już widzę pod inną przeglądarką :o) MAKABRA
massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  2 lutego 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: Tą z reklamy, ale już widzę pod inną przeglądarką :o) MAKABRA


Dziekuje za sensowna wypowiedz w temacie :fakju: :ziober2:

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

pijana
pijana
  2 lutego 2012
massacre
massacre: Dziekuje za sensowna wypowiedz w temacie

Wypowiem się później, póki co najadłam się aż do porzygu i poszło mi na mózg :D
AvantQueTuDis
AvantQueTuDis
  2 lutego 2012
massacre
massacre: To nie chodzi o glupote, kto wierzy czy nie. Wydaje mi sie, ze tu chodzi bardziej o to by poprawic wiarygodnosc reklam, by stanowily bardziej zrodlo informacji na temat danego produktu a nie scieme.

Reklamy rzadko kiedy są wiarygodne, chociaż masz racje - być powinny.
Przyzwyczaiłam się jednak, że reklama to nic innego jak wciśnięcie superlatyw, niekoniecznie zgodnych z rzeczywistością :)
Mało razy jest tak, że produkt nie spełnia oczekiwań? :)

massacre
massacre: Tak widzialam jedna reklame szamponu zwiekszajacego objetosc - slabych strasznie grafikow mieli

Często puszczają reklamę z Curuś - ta to ma włosy lśniące w tej reklamie jak psu jajka :ziober2:
AvantQueTuDis
AvantQueTuDis
  2 lutego 2012

O, albo niedawna afera odnośnie reklamy nutelli:

'Kalifornijska matka pozwała do sądu Nutellę, za głupoty wygadywane w jej reklamach, o tym jakoby było to zdrowe i pożywne śniadanie dla każdego dziecka. Pełnowartościowy produkt, bez którego żadne dziecko – chcące być aktywne i mądre – wyjść z domu nie może.'

:D

massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  2 lutego 2012
Konto usunięte
Konto usunięte: Mało razy jest tak, że produkt nie spełnia oczekiwań? :)


Zdecydowanie za czesto :tak:
Dlatego tez podoba mi sie to, jak tego pilnuja w UK. Tak powinno byc wszedzie.

Konto usunięte
Konto usunięte: O, albo niedawna afera odnośnie reklamy nutelli: 'Kalifornijska matka pozwała do sądu Nutellę, za głupoty wygadywane w jej reklamach, o tym jakoby było to zdrowe i pożywne śniadanie dla każdego dziecka. Pełnowartościowy produkt, bez którego żadne dziecko – chcące być aktywne i mądre – wyjść z domu nie może.' :D

W USA to wszystkich o wszystko pozywaja, ma sie dobry haczyk to mozna na tym zarabiac grube siano.

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.