.
Odkąd pamiętam z Rexem się licytujemy, który z filmów jest lepszy.
Zbierzmy zatem Wasze głosy :D.
ŚWIĘCI Z BOSTONU kontra PULP FICTION
Przybliżę oba filmy, dla odświeżenia pamięci:.
1. ŚWIĘCI Z BOSTONU
gatunek:Sensacyjny
produkcja:Kanada, USA
reżyseria:Troy Duffy
scenariusz:Troy Duffy
''Dwaj Irlandczycy - bracia Conner i Murphy MacManusowie - pracują w bostońskiej rzeźni, zaś wieczory spędzają w pubie. Pewnego razu lokal odwiedzają rosyjscy mafiozi, którzy chcą ściągnąć haracz. Nazajutrz policja znajduje ciała gangsterów. Agent FBI Paul Smecker odkrywa, że to MacManusowie zabili Rosjan. Bracia, zostają okrzyknięci przez media bohaterami, podejmują walkę z miejscowymi zbrodniarzami.''
2. PULP FICTION
gatunek:Gangsterski
produkcja:USA
reżyseria:Quentin Tarantino
scenariusz:Quentin Tarantino
''Przemoc i odkupienie w opowieści o dwóch płatnych mordercach pracujących na zlecenie mafii, żonie gangstera, bokserze i parze okradającej ludzi w restauracji.''
Głosujęcie zatem ! Święci czy Pulp ?! Mile widziane uzasadnienie ;D.
A jeżeli ktoś nie widział chociaż jednego, to powinien się wstydzić i niech nadrabia zaległości ;D.
Ps. Głosujmy do eeeee 10.04.2013, mam nadzieję że nie zapomnę o temacie .
Pozdrawiam
.