Bardzo przepadam za takimi filmami ;)
moze ktos sie podzieli jakimiś jego zdaniem ciekawymi tytulami : )
bylbym wdzieczny
Filmy Akcji itp. strona 1 z 2
ehhh najpierw zobacz tu
http://www.fotka.pl/forum/read.php?f=24&t=32174&p=13
====
Święci z Bostonu
Ronin
Uprowadzona
Królowie ulicy
Podziemny krąg
Angielska robota
Przekręt
Adrenalina
Z malo znanych w Polsce, interesujacy jest "running scared" -"Potęga strachu " z Paulem Walkerem z 2006. Jeden z najbardziej dynamicznych filmow akcji jakie widzialem, do tego trzymajacy w napieciu. Po obejrzeniu mozna co prawda miec zastrzezenia, co do logiki niektorych wydarzen...ale jako calosc sie broni i dostarcza niezlej rozrywki.
a co to jest film akcji?
bo z tego co mnie wiadomo to każdy film posiada akcję i choć "teoretycznie" fabułę...
Kiedys okreslalo sie to mianem filmu sensacyjnego. Okreslenie film akcji przyszlo zza oceanu. Zapewne tez spelnia swoja funkcje , bo precyzyjnie okresla , co jest istota tych filmow czyli akcja, a co za tym idzie strzelaniny, poscigi, etc., Fabula jest tu czesto jedynie pretekstem do pokazania roznorakich, spektakularnych sekwecji akcji, ktora to ma w tych filmach znaczenie nadrzedne. Konkluzja jest wiec taka, ze w mojej opinii to adekwatne okreslenie :-)
akcja nie posiada sekwencji, tylko jest określeniem ciągu zdarzeń... film może składać się z ujęć oraz scen (sekwencji)...
film sensacyjny to action movie... czyli bohetr (zwykle piękny umięsniony adonis) stara sie zdobyć względy ukochanej przy brawurowych pościgach, wystrzałach tj. efektach specjalnych... filmów jest tyle nawet w aktualnym repertuarze, ze nie ma sensu ich wymieniać
określenie "film akcji" - kojarzy się w języku filmoznawców z czymś zupełnie innym niż sensacyjność he he he...
Idac twoim tokiem rozumowania , mozna sie czepiac, tego, ze na tenis stolowy mowi sie potocznie "ping pong"- co to wlasciwie oznacza ? Bez sensu..... Kolokwializm nie musi miec , zelaznej logiki , przede wszystkim musi byc zrozumialy dla nadawcy i odbiorcy. A okreslenie "fillm akcji" dla wiekszosci jest zrozumiale...
natomiast okreslenie "film akcji" i "film sensacyjny ", uzywa sie zazwyczaj zamiennie. (przynajmniej w prasie,bo nie wiem jak i o czym rozmawiaja uczeni filmoznawcy )
Na poczatku twierdzisz tez , ze "film sensacyjny to action movie... "
, czyli sie ze mna zgadzasz , po czym piszesz "określenie "film akcji" - kojarzy się w języku filmoznawców z czymś zupełnie innym niż sensacyjność he he he...", czyli sama sobie przeczysz.....jakby troche brak tu logiki.....
Na koniec nie dodam "hehehe" az taki madry i pewny siebie nie jestem ;-)