słuchajcie mam taki nietypowy problem.
przypomniała mi się pewna dobranocka i potrzebuję jej tytułu, ale za nic nie mogę sobie go przypomnieć. szukałam po Googlach, ale z marnym skutkiem.
no więc pamiętam tylko tyle:
ta bajka była jakaś taka ... smutna, straszna, pamiętam że się jej bałam. a nadawano ją na TVP1 chyba całe wieki temu. głównym bohaterem był jakiś leśny stworek ... budowa ciała przypominała patyki z czymś kosmatym
(sorry, nie umiem inaczej tego wytłumaczyć), ale też nie jestem pewna. pamiętam, że bajka zawsze zaczynała się tak samo, np. jak była jesień to zawsze był taki najazd 'kamery' od góry. i chyba liście wirowały
. stworek prawdopodobnie mieszkał w drzewie, a raczej jego pniu. i zawsze był smutny._______________________________________________
tylko tyle pamiętam , dzięki za wszelaką pomoc .


.
.