Witam
Znacie jakieś filmy o seryjnych mordercach typu Michael Mayers czy Jason Voorhees? Mam na myśli również filmy oparte na autentycznych mordach typu "Wolf Creek". I prosze, nie piszcie mi tylko tytułów Snuff itd. Chodzi mi raczej o coś z klimatem. Może być też coś w rodzaju "Wrong Turn" czy Debili z Hills Have Eyes lub "Venom".
Pozdrawiam
lista tematów
Seryjni Mordercy strona 2 z 3
Konto usunięte: Wrong Turn - jest filmem opartym na przesłankach ludzi jeśli dokładniej poszuaksz znajdziesz doniesienia o dziwnym morderstwach i ludziach gór z ameryki północnej wielu ludzi ich widuje ale rząd temu zaprzecza pamiętasz strefę 16 czy jakoś tak z The Hills Have Eyes ? Ta strefa naprawde istnieje i było w niej dużo niewytłumaczonych morderstw (wszystkie wymienione na początku filmu i jak czyta to ta babka na stacji są autentyczne). Więc klimat jest taki w miarę bo jeśli wiesz to czujesz że to może gdzieś się czaić taki mutancik ;p Ale tylko jedynka bo dwójka to kicz nad kicze.
dla mnie zarówno obie części hills have eyes jak i wrong turn,
to typowe gnioty.
grupka ludzi gdzieś, wyjeżdża, ewentualnie gdzieś się gubią,
następnie jeden za drugim po kolei ginie.
niby na końcu rozprawiają się, ktoś przezywa
a przed samymi literami widac albo słychać coś
co daje znac o tym, ze to jeszcze nie koniec ;-)
Konto usunięte: Wrong Turn - jest filmem opartym na przesłankach ludzi jeśli dokładniej poszuaksz znajdziesz doniesienia o dziwnym morderstwach i ludziach gór z ameryki północnej wielu ludzi ich widuje ale rząd temu zaprzecza pamiętasz strefę 16 czy jakoś tak z The Hills Have Eyes ? Ta strefa naprawde istnieje i było w niej dużo niewytłumaczonych morderstw (wszystkie wymienione na początku filmu i jak czyta to ta babka na stacji są autentyczne). Więc klimat jest taki w miarę bo jeśli wiesz to czujesz że to może gdzieś się czaić taki mutancik ;p Ale tylko jedynka bo dwójka to kicz nad kicze.
Kolega wytłumaczył
Dobry. Chociaż nie pasuje mi tam rola Brada Pitta
Strasznie oryginalna fabuła, ale za długi... bo monotonny.
Nie znam. Dzięki.
Konto usunięte: dla mnie zarówno obie części hills have eyes jak i wrong turn,
to typowe gnioty.
grupka ludzi gdzieś, wyjeżdża, ewentualnie gdzieś się gubią,
następnie jeden za drugim po kolei ginie.
niby na końcu rozprawiają się, ktoś przezywa
a przed samymi literami widac albo słychać coś
co daje znac o tym, ze to jeszcze nie koniec ;-)
Ale sama fabuła wciąga, w dodatku faktyczne dowody nadają napięcia i pobudzaja fantazje widza.
oby nie
chociaż pierwsza część Wrong Turn jeszcze miała klimat
do tego grona koniecznie trzeba postawić Freddiego
fajny był
Walentynki
seria Krzyk
Vidoq
Pachnidło
Braterstwo Wilków
...Ignorance is bliss...
A ty psychopatą jestes czy jak ze takie filmy? Mnie normalniejsze horrory kręcą a nie jakaś rzeźnia- to jest drastyczne i niesmaczne, a przede wszystkim mało straszne
Zgadza się Złapie Cię, ogłusze, natne całą żyletkami, posypie solą, obsikam i podpale
Konto usunięte: Mnie normalniejsze horrory kręcą a nie jakaś rzeźnia- to jest drastyczne i niesmaczne, a przede wszystkim mało straszne
Nie to co Duszek Kacper Dziecko, zamilcz. "Posłuchaj" sama siebie.
...
Dzięki serii "Straszny film" ten tytuł mnie odpycha.
Oczywiście, zapomniałem...Klasyk.
Konto usunięte: Zgadza się Złapie Cię, ogłusze, natne całą żyletkami, posypie solą, obsikam i podpale
przypomniało mi sie jeszcze... "Niepokój"
ale jest seryjny morderca
no w sumie.. to i sam krzyk..nie jest wybitnym horrorem
ale lubię postac tego kolesia.."oc horrorowych teori przetrwania"
...Ignorance is bliss...
yo ten .. mi w sumie tez sie podobał ale to "rimejk" musiałbym obejrzeć oryginał
a ja lubie ze wzglądu na Denis Richards
"kto chcę być moja walentynką"
...Ignorance is bliss...