Kamienie na szaniec. strona 1 z 2

Dzisiaj w ramach jakichś tam powtórek oglądaliśmy film "Akcja pod Arsenałem"
Smutny film, ale bardzo mi się podobał?

Q: Widzieliście film albo czytaliście książkę?
Q: Jeśli tak, jakie wrażenia?

pozdrawiam
Kruszek ;*

książkę czytałam w gimnazjum, więc już nie pamiętam treści.
Pamiętam, że tematyka wojenna bardzo mnie poruszała.

Książka.
Niesamowita. Świadomość, że tak było naprawdę. Poruszająca.

Książke znam bardzo dobrze... Treść jest niesamowita... U nas w klasie jak ja omawialismy, to nikt prawie nie przeczytał bo o wojnie itp;/ A to niesamowita książka... Opowiada o przyjaźni, miłości do własnej ojczyzny i wartości życia...

Czytałem książkę.
Filmu nie widziałem.



Jest przejmująca.

i to i to


podziwiam ludzi którzy niczym Dawid walczyli z Goliatem + przyjaźń

Tylko książkę czytałam.
To jedna z tych książek, w których strasznie zżyłam się z bohaterami, przeczytałam jednym tchem i jak się skończyła, poczułam ten pewnie znany Wam specyficzny rodzaj pustki.
Jedna z lepszych lektur szkolnych zdecydowanie.

widziałam ów film na lekcjach polskiego. a książkę też czytałam- w ramach lektury.
jakoś tematyka wojenna nigdy nie przypadała mi do gustu- ale książka napisana z 'polotem'.

Czytałam książkę... Jest cudna...
A co do filmu to nieciekawy... i muzyka do kitu..

Czytałam ksiązkę i jak zwykle moja wrażliwośc dała o sobie znać w odpowiednich fragmentach czytania owej lektury.

Czytałam,
nie lubię tego typu książek, może dlatego, że kazano mi ją przeczytać.

Czytałam.
Pozytywne. Byłam pod wrażeniem odwagi młodych bohaterów lektury.

czytalam ksiazke i ogladalam film.
ksiazka zdecydowanie wieksze wrazenie na mnie zrobila

czytałam.



to było strasznie. lektury są straszne, bo przymusowe.

film ogladałam.