Lubicie moze uciec od zwyklego,prostego swiata do jakies gry RPG lub MMORPG, poczuc ten fantastyczny klimat,epickie krainy i wiele innych nie realnych rzeczy?
W jakie gry pogrywacie?Moze odnajdujecie ten piekny klimat w muzyce, jak tak to w jakiej?
Pozwolcie,ze ja moze zaczne
Od zawsze kochalem te klimaty.Ile juz czasu spedzilem nad seria Final Fantasy,piekne walki,ale takze chwile wzruszenia.Tak to wszystko poczulem,ze czasami nawet zapominalem o calym Bozym swiecie. Moja ulubiona gra na wieki chyba i tak zostanie Final Fantasy X nad ktora spedzilem...ponad 1000 godzin.Gralem caly rok po pare godzin dziennie
Duzo czesc zycia spedzilem takze nad MMO, po prostu od pierwszego wejrzenia zakochalem sie Lineage 2, - lata wyciete z zyciorysu :)
Jesli chodzi o muzyke,az mnie ciarkie przechodza gdy przypominam sobie przepiekny glos Tarji Turunen(byla wokalistka Nightwish)
Gry RPG, MMORPG i ogolnie kapitalne klimaty Fantasy
1. Zły dział to bardziej nadaje się do techniki?
2. Wole gry które wymagają od gracza umiejętności a nie tylko czasu.
3. Jednak 3 gry MMORPG wciągnęły mnie na trochę:
R.O.S.E. - Sam nie wiem dlaczego gierka strasznie dziecinna
WoW - Duży świat, fajne aktualizacje, społeczność graczy i cena z doopy
Gulid Wars - Tak w połowie gry zaczęło mnie nudzić...
Przynajmniej na oryginale grałeś?
To chyba temat stworzony wprost dla mnie... :P
Zacznę od tego, że jestem fanem sag HOMM oraz Civilization, grałem we wszystkie części tych kultowych tytułów, oczywiście najwięcej frajdy dawały mi ich pierwsze odsłony. Z czasem zacząłem "odkrywać" nowe gatunki w tym trafił się nieszczęsny Counter-Strike, w którego pogrywam (w okresie studiów raczej "stopuję") do dzisiaj na dosyć wysokim, jak na polskie realia, poziomie. Trochę później niż CSa poznałem potęgę gier MMO, w swoim życiu "zahaczyłem" o takie tytuły jak Guild Wars, World of Warcraft, Lineage 2, Knight Online, Ultima Online, Red Dragon i parę innych. Przyznam, że chyba żaden inny gatunek nie dał mi tyle świetnej zabawy co właśnie MMO. Jednak typ ten ma jeden minus, żeby "osiągnąć" coś w nich trzeba poświęcić na nie setki godzin a "niestety" z wiekiem pojawiają się nowe obowiązki, które ograniczają wolny czas do minimum i gdy się go już ma, to raczej nie przeznacza się go na granie. W wakacje niemalże dzień w dzień czytałem beta leaki nt. Warhammer Online i zamierzałem go kupić jednak stwierdziłem, że mogę z tego powodu zawalić studia ;D i jednak zrezygnowałem...
Tak czy inaczej miło wspominam godziny spędzone przy wirtualnych zabawach. :)