Czy to już pornografia? strona 2 z 6

Oczywiście mój topic zostal zainspirowany ostatnio bardzo głosną aferą w Australii.
Zapewne większość z Was słyszalo ta historie ( jak i wiele innych o podobnej tematyce), lecz jeżeli jednak jest jeszcze ktoś, kto nie wie o czym w tej chwili mówie to:[url=to :http://wyborcza.pl/1,76842,5433846,Australia_kloci_sie_o_nagie_dzieci.html]artykuł
Dobra, mam nadzieję, że teraz każdy lepiej lub gorzej orientuję się w temacie.
Chciałabym poznać Wasze zdanie na ten temat.
Moim zdaniem nie dzieje się nic złego i na pewno nie można tej okładki podciągać pod pornografię. Nie jest ona ani obrzydzająca, ani erotyczna. Kiedyś nie robiono by z tego większego problemu, to tylko ciało człowieka. Gdy małe dzieci chodzą nagie po plaży, nikt nie robi z tego problemu, gdy rodzice robią im zdjęcia w negliżu tez, więc czym konkretnym to się różni? Ponadto nie widac tutaj żadnych miejsc intymnych!
1.Czy Waszym zdaniem taka okładka magazynu jest czymś niepokojącym?

Oczywiście dochodzi jeszcze fakt, że dziecko chcialo tego i nikt jej nie zmuszał. Zreszta czy taka okładka może spowodować, że dziewczynka w przyszłości będzie mieć jakieś nieprzyjemności z tym związane, że bedzię się wstydzić? Moim zdaniem nie, bo niczego złego nie jestem w stanie dopatrzeć się na tej nieszczęsnej okładce.
2. Zgodzilibyście się, zeby Wasze dziecko widniało na takiej okładce?.

Teraz przejdę do kontrowersyjnego zdjęcia z wystawy Johna Hensona na którego zdjęciach modelami były nagie dziewczynki i chłopcy w wieku 12 i 13 lat. Wlasciwie to John Henson zapoczątkował Australisjką aferę i chyba to właśnie przez niego Australijczycy są przewrazliwieni i szukają problemu tam gdzie go nie ma ( czyli w okładce Art Monthly )
Przykładowe zdjęcie Henson`a:


3. Co sądzicie o tym zdjęciu?
4. Czy tutaj juz dostrzegacie jakiś problem, czy traktujecie to tylko i wyłącznie jako sztukę?

Ja mam mieszane uczucia, co do tego zdjęcia i nawet ciężko mi jednoznacznie powiedzieć, co o nim sądze. Z jednej strony to naprawdę piękne zdjęcie, pełne głebi, tajemniczości, niewinności, na pewno nietuzinkowe, bardzo udane. Jednak z drugiej strony dostrzegam w nim sporo erotyki i nie wiem, co o tym sądzić. Mialabym obawy, gdyby moje nastolentnie dziecko uczestniczyło w takiej sesji. Moze i patrze na to dosyć staroświecko, ale jestem na nie, to zdjęcie bardzo rózni się od okładki magazynu Art Monthly. Nie zgorszyło mnie , ale wolałabym, żeby mojego dziecka na nim nie było.
5. Pozwolilibyście swojemu dziecku pozowac do takiego zdjęcia?

Teraz kilka ogólnych pytań:
6. Jak w temacie, czy nagie zdjęcia dzieci ( jakie one by tam nie były ) to juz pornografia, a moze nawet swojego rodzaju pedofilia?
7. Uważacie, ze nie powinno się pokazywac nagich dzieci?
8. Czujecie się zgorszeni widzać nagie dziecko?
Straczy.
Pozdrawiam wszystkich w ten pochmurno-słoneczny dzień
Mam nadzieję, jak zwykle zresztą na owocną dyskusję.