Mój wiersz. strona 1 z 2

To

cytryna w puszce po śledziach
szampon w butelce po piwie
żółte pióra ma czarny ptak
trawa na Saharze
jabłko w pomarańczy
czerń w bieli
mydło w kubeczku do płukania zębów
gorzki smak słodkiej czekolady
stara historia nowo narodzonego człowieka
róż na salonach
kot przywiązany do budy
piękny głos brzydkiej kobiety
strach na oceanie spokoju
istny rozgardiasz
to właśnie
życie

...
Jakoś do mnie nie przemawia

Dużo takich wierzy...
Za dużo.

Nie rozumiem.
Nie chcę rozumieć.

No źle, no.
Już nawet z początku mi się podobał, bo te metafory wszystkie
No, ale później okazało się, że cały Twój wiersz oparty jest na zasadzie wyliczanki. Za dużo tych paradoksalnych przykładów, a za krótka puenta i taka trochę... banalna.
Nie przestawaj jednak pisać, bo wyczuwam w forumowym powietrzu zalążek talentu.
Tylko pracuj nad tą niebanalnością!

Pozdrawiam :)

dziwny strasznie.

Aseksualność Renaty Beger
Lech Kaczyński myślący
Szczere Słowa Ojca Rydzyka
Głowa Tuska bujnie owłosiona
Postępowość Romana Giertycha
Charyzmatyczny Janusz Palikot
Piękne oblicze Marii Kaczyńskiej

to właśnie
polityka :)

Zainspirowałaś mnie ^^

nie czaje tego wiersza..
z deczka sie usmialem jak go przeczytalem
smieszny taki

W sumie trochę zabawny ma być. Nic się w nim nie zgadza, a tak właśnie bardzo często jest w życiu. To była moja myśl.
Pozdrawiam:)

Dobre ;D Brawo ;)

taki sobie

sredni na jeża

nie podoba mi się.

Za dużo. Zbyt puste. Bez głębi.
Jak dla mnie.

NaughtyTit: NaughtyTit

:szok2:.
Jak ja Cie dawno nigdzie nie widzialam..

Ha! Wielki powrót
W sumie ja tylko na Muzyce siedzę i ciężko mnie gdzie indziej spotkać ;)