Coś na nudne wieczory... strona 5 z 10

Witam znajomych

Jak to fajnie, że pomysł z tym działem się przyjął :>

Więc tak, myślę że ten temat jest jak najbardziej związany z działem więc chyba nie będzie problemu.

Szukam dobrych komedii, dramatów, lub jakiś romansideł na nudne, deszczowe wieczory.

Znacie jakieś Godne Polecenia?

Pozdrawiam :-*

Konto usunięte: bardzo ladna

Ona mi początkowo Jolie przypominała.
Te usta
Nerkę bym za takie oddała.

ja tez

komedie romantyczne?
hmm..
np. z hilary duff
Szansa na sukces,
lizzie mcquire movie
hmm...
pamietnik ksiezniczki 2

żałuj bardzo mi się podobał

"Joe Black"

Bohaterowie zawierają dżentelmeńską umowę. Potężny i bogaty potentat Wiliam Parish (Hopkins) wiedzie pełne wygód i uporządkowane życie do czasu pojawienia się w jego domu gościa - Śmierci (Pitt) z niezwykłą propozycją: opóźni nieuchronny koniec Billa, a w zamian ten będzie jego nauczycielem i przewodnikiem w niecodziennej wyprawie po życiu. Niewinny, tajemniczy, czasami zabawny i naiwny Joe (Pitt) poznaje zatem świat Billa. Kiedy niespodziewanie zakoch.uje się w pięknej córce Billa i doświadcza miłości z jej często bolesnymi objawami, chce zmienić zasady umowy. Teraz Bill musi walczyć nie o swoją przyszłość, ale o przyszłość tych, których najbardziej kocha. Jest to pełna ciepła, wzruszająca i chwytająca za serce historia.

"Zielona Mila"

Wiekowy Paul Edgecomb (Hanks), emerytowany strażnik więzienny, wspomina jedną z najniezwyklejszych historii, jakie dane mu było przeżyć. W 1935 roku Edgecomb był szefem strażników bloku śmierci w więzieniu Cold Mountain. Do jego obowiązków należało odprowadzanie skazańców do celi śmierci długim korytarzem wyłożonym zielonym linoleum, zwanym "zieloną milą". Nie lubił tego, ale i nie ukrywał satysfakcji: wszak pilnował, by sprawiedliwości stało się zadość. Ale pewnego dnia do bloku trafia John Coffey (Michael Clarke Ducan) - potężny, czarnoskóry osiłek oskarżony o zamordowanie dwóch białych dziewczynek. W przeciwieństwie do innych więźniów i na przekór swemu wyglądowi Coffey okazuje się człowiekiem niezwykłej łagodności, co więcej - obdarzony uzdrowicielską mocą. Czy taki człowiek byłby zdolny do zabrania komuś życia? Pełen wątpliwości Edecomb podejmuje starania o ułaskawienia Johna.

naprawde ładna jak na 14latke
a ta dzidzia tez fajna byla ;>



to tez

"Nie czas na łzy"
mnie się bardzo podobał. jakoś dramaty lubię

ale szukasz ksiazek czy filmow??

ja też wszystkie wciągnelo mnie





oglądałam fajne

akwamaryna :mrgeen:

a Harrego POttera czytalas? klasyka
i lotr.

filmów.

Konto usunięte: "Zielona Mila"

chciałam ostatnio książke wypożyczyć.

oO!

i pracownik miesiaca

ja lubię harego potera, a filmy bardziej :P

a! jeszcze film z Amanda Bynes- "Rozbitkowie"