Siewka
Ja już tyle nasłuchałem się tego polskiego rapu(52 GB), że zacząłem stopniowo sięgać po polski rock(polecam np. http://www.youtube.com/watch?v=lqVxzzacrRA, http://www.youtube.com/watch?v=-hqbkY1-iLQ, http://www.youtube.com/watch?v=D81HCHgH0os). Jednak tam znaleźć coś fajnego to jeszcze trudniej niż w PL HH(znacznie mniej wykonawców). Tak, więc byłem zmuszony wrócić z powrotem na stare śmiecie. Tym razem szukałem głębiej, nie zwracając uwagi na styl nawijania, ignorują fakt, że ktoś nie brzmi jak raper. I w końcu upolowałem spox zdobycze:
- Afro Kolektyw(all CD. Mamy tu: rap, funk i rock)
- Tomasz Andersen(czyli Roszja, Perki Pat - Turkusowy grafit, Sfond Sqksa) - Wbrew Wskazówkom. Tomasz przedstawia historyjkę(opowieść) na CD . INFO - http://www.noircafe.pl/to...rew-wskazowkom/
- Fisz - zwierzę bez nogi. Bity zdecydowanie za głośne, ale da się słuchać(słów)
- Wini - 2 nowe CD. Grubas wbił na różne gatunki. Całkiem fajnie mu to wyszło
- Pablo Pavo & Ludziki - 10 Piosenek. To rap, reggae, gadanie, i klawe refreny
- PolishKox(Wysoki Lot - Wysoki Łotr) - Mixtape. Jadą na bitach techno(ale jc.nie wiem, co to techno)
T. Andersen:
http://www.youtube.com/watch?v=ENfiwQ1C4-g&feature=relmfu
http://www.youtube.com/watch?v=yROYCesxKmM
http://www.youtube.com/watch?v=XKPNGPRP3AU&feature=relmfu
Afro Kolektyw:
http://www.youtube.com/watch?v=b9pfkbRlvGc
http://www.youtube.com/watch?v=DgOAxO2fsGc
http://www.youtube.com/watch?v=Cf6GtQDB4Ek
FISZ:
http://www.youtube.com/watch?v=twcOy_6byLs
http://www.youtube.com/watch?v=1bdMzafHPW4
http://www.youtube.com/watch?v=La-0EN84DAM
Wini:
http://www.youtube.com/watch?v=vqebBvsKSl8
http://www.youtube.com/watch?v=4Z_uRmk_4lo
http://www.youtube.com/watch?v=Q8Wf7VgfUns
Pablo Pavo:
http://www.youtube.com/watch?v=-UTpnot4ACs
http://www.youtube.com/watch?v=_-7J9QzYRQc
http://www.youtube.com/watch?v=fCdGtuWB2fs
PolishKox:
http://www.youtube.com/watch?v=p33wQDpDeDk
http://www.youtube.com/watch?v=ZCzJIElwt7I&feature=fvst
http://www.youtube.com/watch?v=nEhj8bNSTRI
Z oldschoolu:
Thinkadelic: http://www.youtube.com/watch?v=Sx-4if1ZkoE
Liroy: http://www.youtube.com/watch?v=L2KLNh9qNZk
To stare jaranie(ale koleś jest tak mało znany, więc…):
Maluch: http://www.youtube.com/watch?v=MOSxVc3zkHk
Polecam wszystkie jego utwory. To nie tylko przekleństwa
Jak znacie jakiś zawalisty polski rap, który jest mało(znany nie wiedzieć, czemu) to podawajcie linki do źródła
Polski Rap +18 strona 2 z 5
Nagły Atak Spawacza - to nie ma poziomu. Oni są już 15lat na rynku a za ich najlepszy krążek uważa się ten 1, a na najlepszym forum o rapie(zaczynającym się na S) jest o nich łącznie - uwaga - aż 2 strony
Siemka Wam ,heh nie można gadać ze PL Rap to gówno a cos inne go jest fajne...to kwestia gustu jak we wszystkim a czy podziemie? mocny Rap jak Peja, PTP,Pih czy Chada itd. sa dziś jakby spychane i nie są grane w stacjach komercyjnych to raz ,dwa to że poprzez dawanie linków z muza gdziekolwiek czy NK czy fotka itd. mozemy dać szanse komuś kto nie znał Rapu aby go właśnie teraz poznał moze i jest taka szansa że ten ktoś sięgnie później sam po to a co do sprzedazy płyt? np. społeczeństwo biednieje i liczy sie z kasą a Raperzy chcieli by siedziec juz z fajką w fotelu i tylko grac koncerty heh, tak szczerze jeśli reklamują sie z płytami ze 30 zł to nie dużo? ok nie dużo moze ale nie dla kogos kto ciąglr ma wydatki i zapierdziela np. w netto za 1300 zika i auto mu sie sypie u musi je robic aby jeżdzic np. zarabiac chleb i jesli słucha to kupi moze album ale raz na ruski rok ale woli wydac to na cos innego albo isc na koncert i tak wspierac wykonawce nie pisze juz o ciuchach jakie robią Raperzy PL za śmieszne wysoką kase co dla mnie to ŚMIECH !!! gdzie koszulka z napisem kosztuje 100 zł, paranoja i nigdy nie dam za to tyle kasy, na rynku u mnie w miescie mam leppsze koszulki za 40 zł:) taka prawda, ludzie dzis sie liczą z kasa a Raperzy niech sie promują jak kochają Rap i zarabiaja na koncertach ,kazdy chciałby ŁATWO ŻYC:) jestem Fanema nie PsychoFanem, sory za długi tekst
Można gadać o tym, że rap to gówno, ale to tylko świadczy o braku wiedzy w pewnym zakresie. Jakoś z tymi linkami nie chce mi się wierzyć... ja jakbym trafił na disco-polo lub techno nie sięgał bym po to sam. Propaganda trafia raczej do odbiorców zainteresowanych/siedzących w danym gatunku. Płyty kupują osoby, które na nie stać. Mnie jak będzie stać to i tak nigdy nie kupie żadnego CD. Prędzej zrobię przelew za zassane pliki mp3, bo płyty i opakowania nie są mi potrzebne
Patrząc na avatar nie powiedział bym że lepsze, poziom chujowości jest podobny.
Chętnie podyskutuje...
Polski rap funkcionuje dzięki gimbusom, które łatwo wkręcić w "kupujcie polskie rap płyty", koszulki "synku jestem w budynku", długopisy chałwy i inne takie gówna. Mama ma mama da...
A o czym tu dyskutować? Ciebie już "coś" zaabsorbowało a mi nie zależy na tym, żaby cię przekonywać...
"kupujcie polskie rap płyty" - najlepsze jest to, że istnieją całe piosenki nagrywane pod tym szyldem. Ale coś takiego jak - "kup oryginalną płytę, to piwko se łykniem"(http://reggaeman32.wrzuta.pl/audio/48XUGBxMUnZ/pablopavo_i_ludziki_-_rozpoczecie) - w ogóle mi nie przeszkadza. Ciuchy jeszcze mają sens, bo mogą być reklamą(coś tam pomagasz). Jednak ceny są zdecydowanie za duże. Jednak czasami można znaleźć coś ciut taniej. Widziałem koszulkę Dinal za 65zł(przesyłka daje 80zł) - oni nawet z tą ceną mają pewnie 100% zysku. A co mówić o tych bluzach po 200zł
Sporo tego piwa muszą pić, wbrew pozorom jakie lansują te marne śpiewaki niezły z tego hajs jest.
Tylko pogratulować. Znasz się na czymś, co cie nie jara. Słuchasz i płaczesz - co to za gówno, co to za syf, itd. Ale najwidoczniej nie ma nic lepszego od owego gówna, więc dalej je słuchasz...
A niech chleją... mi to przeszkadza. Ważne, że ciągle nie biadolą. A tak poważnie to najlepiej, żeby żadnej kasy z tego nie mieli, żeby jedli mech i polowali na owady
Chodziło mi tu o to że większość polskich raperków funkcjonuje dzięki dzieciom, a właściwie ich rodzicom... a to odbija się na poziomie.
Większość? Raczej mniejszość. Większość nie jest znana i nigdy nie będzie. Zauważ, że starsi i młodsi słuchają tego samego(bisz, hst, fokus, pih itd.). Starsi, dzięki młodszym mają więcej muzy do słuchania. Bez dzieci część mniejszości porzuciłaby swój fach(Firma oni już lepiej nie potrafią). Większy poziom? Jasne. Tylko dobrze aby nie był on za duży. Bo jak pojawia się ciut większy poziom z niekonwencjonalnym konceptem, to okazuje się że nawet starsi są mniej widziani, zainteresowani. Jakby ktoś nagrał coś X2 lepszego od "Za garść dolarów" czy "Nierówny start"( http://soundcloud.com/unitra_band ) to samby musiał kupować/słuchać :D
Mówię tu o mainstreamie, a nie podziemiu.
Nie słucham żadnego z nich... to kim ja jestem?
Pezetów, PIHów, WSRH, Gurali, RPK i innych takich geniuszy którzy zatrzymali się w rozwoju w wieku 16lat lub naumyślnie cofnęli się w rozwoju aby dopasować się do słuchacza w tym wieku.
I bardzo dobrze, poziom by wzrósł.
Przyjrzyj się scenie rapowej w UK i porównaj ją z polskim ciemnogrodem.