Co sądzicie o ludziach dorosłych, którzy potrafią o byle co obrazić się na Ciebie, jak małe dziecko? Chodzi mi głównie o to, że umawiasz się z kolegą bądź koleżanką że zadzwonisz dziś, wypada Ci coś pilnego, zapomnieliście powiadomić i przeprosić, po czym dostajecie smsy że jesteś taki czy siaki, ok nie dzwoń więcej nie rób mi łaski. Czy warto utrzymywać z kimś takim znajomość skoro ta osoba często się na Was obraża?
lista tematów
Dorosły, a obraża się jak dziecko
A znasz bajkę o czerwonym kapturku? Otóż główna bohaterka w kulminacyjnym momencie zadała szereg niepotrzebnych pytań które doprowadziły do jej zguby. Postaw dobre pytanie do lustra ,a odpowiedź nie będzie się sama na usta cisła.
Najlepsza myśl nieuczesana,więc uczesz się z rana.
Jeślu to kobieta a ty na coś luczysz to odpowiedź znasz...jeśli facet to sprawdź czy to czasem nie kobieta.
Jedli chodzi o samo zadzwonienie to trochę bez sensu obrażanie się. Chociaż wystarczy napisać SMS ze się nie zadzwoni i tyle. To jest 5 sekund a reakcja inna.
Jak? Bez zmian! Czas twardo do przodu a ja dalej ten sam