Zabawa jest prosta i przyjemna.Odpowiadamy tak by się zrymowało i następnie piszemy nowe zdanie dla kolejnej rymującej osoby. :)
Wieczorem przy ognisku...
Rymujemy馃槣馃槣 strona 4 z 5
Były słabe niezaprzecze.
A teraz zmiana tematu
bo starczy tego dramatu.
Przejdźmy więc do przyjemności
zapraszam panie do mnie w gości
Patrząc globalnie
Wszystko przeminie nieubłagalnie
Małą łyżeczką kosztuj lokalnie
Mniej ,a częściej ....
Najlepsza myśl nieuczesana,więc uczesz się z rana.
I nie będzie Ci przeszkadzać korona z cierni.
Nawet wśród ciemności, czerni.
Gdy zło zawładnie Twym umysłem,
Nie daj się...
Rozpal miłości iskre.
By rozświetliła drogę przez mrok..
Ułatwiła Ci ten pierwszy krok.
Ku szczęściu i dostatku.
Ku słonecznemu blasku...
Nie każdy szuka poklasku
Czasami w mroku
Więcej jest amoku
Jasności poświata
Z niejednego zrobila wariata
Nie krocz środkiem świata...
Najlepsza myśl nieuczesana,więc uczesz się z rana.
....Bo po środku leży wina,
Niczyja, gdzieś znika,
Oni idą w blasku,
Nie patrząc ile mają w głowie potrzasku,
Budują pałace nie patrząc na płace,
Upychają swe środki, w słoiku naiwności.....
Tych gości co znikają tuż za rogiem..
Ich złości, gdy powiesz dość ich zachłanności.
Agresji, gdy rzucone zostaną kości..
I nie przynoszą żadnej radości.
Zazdrości i zawistnych spojrzeń..
A powinni po prostu dojrzeć..
Nauczyłem się jak przegrywać jako dojrzały mężczyzna
Śpiewałem dużo bluesa jako dojrzały mężczyzna
ale zobaczyłem to jako dojrzały mężczyzna
Zmontowałem ekipę jako dojrzały mężczyzna
odczułem dużo cierpienia jako dojrzały mężczyzna
Dowiodłem swojego imienia jako dojrzały mężczyzna
Ludzie szczali na moją grę jako dojrzały mężczyzna
nie dało się niczego zmienić jako dojrzały mężczyzna
Dojrzalosc, tak niejednoznaczne to slowo.
Bo mozna dojrzec i byc dzieckiem na nowo.
Lecz o tym pisac, nie taka jest ma wola.
Jednak nawiazac chce, do nade mna trolla.
Poniewaz zasad tego posta przestrzegam.
(Tutaj koncze z dwunastoma sylabami,
Tak zeby nie wyszlo, ze kogos podzegam.
Zreszta od liczenia, juz zgrzytam zebami)
Dobra, czas nadac mym wyrazom jakis sens.
Napisze cos moze o "The Best" portalu.
Z ktorego kazdy wzial choc jeden maly kes.
I nim pomyslicie sobie "ty brutalu",
Zaznacze z gory ze nie chodzi o TE strone
(Serio koniec z liczeniem)
Mozna tam znalezc dobry material na zone
Mozna znalezc tez "uniesienie".
W sumie jak tak teraz o tym pomyslalem...
Dawno tam nie zagladalem...
Chyba sobie cos stamtad wlacze
Wiec ide po cos do nawilzenia...
Tekst ten dokoncze...
Ale teraz - do zobaczenia!
Wielka fantazja powstała
Bocian żabę w dup*ę sunie
Żaba sobie skocznie wzdycha z miłości do rolnika
Nagle na polane rolnik wkroczył i się w żabie zauroczył
Żaba gdy to tylko zobaczyła to od razu rolnika zaprosiła
Bocian na to czemu nie zrobimy swoje będzie nas troje
Żaba patrzcie patrzcie co się dzieje bocian już po nogach leje
Podczas tej zabawy było ssanie i wpychanie
Czasem ręczne zabawiane
Teraz żabę bolą rączki ma odgnioty
Bocian odrzekł kup se wibro będą grzmoty!
Nie żałuję zbyt długo przelanczam ten mecz na grę w Hugo 😂.. Tam pobije tu poskacze, włączam mecz a tam LEWY z HAT RICKA skacze...3:0 ale booli, niech następny rymuje do woli..
Zniewolony umysł przez sieci i komórki.
Wyłączony jak wifi.
Potrzeba restartu, a później powtórki..
Wiedzę trzeba zdobyć,
Samemu otworzyć wszystkie furtki.
Gonić za marzeniami,
Po chmurach miekkich jak puchowe kurtki.
Czasem tylko deszczu strugi,
Spływają po elewacjach szarych budynków.
Niczym łzy sierot, którym kazano dojrzeć i odebrano dzieciństwo
Tylko cegieł brak...
Wszystko działa na wspak
A później budzisz się i czujesz, że coś jest nie tak.
Czy to fata morgana,
Czy może deja vu...
A może powrót koszmarnych snów.
Nie potrzeba żadnych słów.
Wystarczy myśleć i czuć...
To zawsze kojarzy mi sie z Freddy'm Krueger'em z "Koszmaru z ulicy Wiazow", ktory byl wg mnie najlepszym slasher'em. Tak koniec koncow to postac tragiczna i nalezy mu sie zemsta, nie chce rzucic spoilera, bo seria jest liczna, a atmosfera gesta. Wiec jak ktos nie ogladal, moze odpalic nawet teraz. Chociaz watpie ze jest ktos, kto nie ogladal, bo kultowoscia Freddy przebija nawet Bonda. I chociaz nie jest juz nowoscia, ja czesto do niego wraca m( teraz 1080p, kiedys VHS biurko zagracal) i chociaz lubie Full HD ( bo sa w filmie cycki, piersi czy jak tam zwal) troche tesknie za czasami, gdzie wszystko wywolywalo efekt wow. Spokojnie... Nie bede pisal jak to "kiedys bylo", bo wszystkim nam to zwisa. Chce tylko polecic ten film, oglada sie go milo. A jesli macie troche czasu, to w starym, dobrym klimacie, wyszedl serial o ktory bylo sporo halasu. Tak, tak. Chodzi o AHS 1984, obejrzalem 2 odcinki i jesli mam byc szczery : rob popcorn, drinki i odpalaj, jesli lubisz slasher'y (tylko swiatla nie zapalaj, bo sa momenty w ktorych pikawa moze przyspieszyc, jednak gwarantuje morda bedzie ci sie cieszylyc)