Siemka, popisze ktos ? :d
Jest ktos ??
A, no ten słuchaj byłem tam gdzie pisałaś że "jest ktoś??" I ty słuchaj wchodzę paczam paczam i widzę a zobaczyłem że, że tam nikogo wgl niema!!! To podszedłem do tego co stał najbliżej i mu mówie czy ktoś jest a on -Nie umiem mówić mi powiedział. To sie wkurzyłem bo sie nie dogadam z typem przecież i wyszedłem :c. Wyszedłem zapalić a nie miałem fajek ani ognia to zapaliłem tego ostatniego fajka i poszedłem do domu rowerem ale gdzieś mi wypadł klucz od chaty. Postanowiłem poszukać ale że była 12 rano to stwierdziłem że najpierw coś zjem, wchodze do kuchni i patrze do lodówki no nic nie ma co by można było sie przespać. Ehhh to zwątpiłem i poleciałem szukać klucza do domu bo nie mogłem sie dostać do chaty ;C Na szczęście był w kieszeni ten klucz co go szukałem no i wszedłem do domu ale drzwi były otwarte bo ich zapomniałem zamknąć jak poszedłem szukać klucza. I to już cała historia A tak to nie wiem czy ktoś tu wchodzi XD