Pierwsza lekcja po wakacjach.
Pani pyta się Jasia:
- Jasiu jak spędziłeś wakacje?
- Nie jestem Jaś tylko John.
- No dobrze John jak spędziłeś wakacje?
- Zjadłem śniadanie, leżałem na werandzie, zjadłem obiad, leżałem na werandzie, umyłem się, leżałem na werandzie, zjadłem kolację i poszedłem spać na werandzie. Tak wyglądał każdy jeden dzień.
- No dobrze, a Ty Weroniko jak spędziłaś wakacje?
- Ja nie jestem Weronika tylko jestem Weranda.
Pani pyta dzieci na lekcji wychowawczej gdzie śpia ich rodzice.
Pierwszy zgłasza sie Józiu.
-Moi rodzice spia na łóżku
Druga zgłasza sie Zosia
-Moi spia na tapczanie
Pani pyta sie Jasia:
-No Jasiu a twoi rodzice gdzie spia?
-Moi rodzice to chyba spia na sznurku.
-Na to pani-Jak to na sznurku?
-No bo raz slyszalem jak mama rano mowi do taty- Spuszczaj sie
szybciej bo do roboty nie zdarzysz
lista tematów
moze jeszczeraz spróbuje :P
powiedzieć że stare to za mało
Seks jest jak smarowanie kromki masłem. Co prawda można użyć do tego karty kredytowej, ale jak się użyje noża, jest o wiele łatwiej.