O co chodzi z tymi statusami "mam ochotę na.."?
Jakieś to męczące.
Mąż do żony:
-Wiesz, tak sie zastanawiam dlaczego wszystkie kobiety w filmach porno jęczą, a ty milczysz
-A powinnam jęczeć?!
-Oczywiście, to takie podniecające!
-Nie ma sprawy, tylko mi powiedz kiedy
Jak powiedzieli tak i ...
-Już mam jęczeć?!
-Jeszcze nie
-Teraz?!
-TAAK!
-O-o-o-o-oh, ka-a-asy nie-e-e ma, ni-e-e-e ma-a-a-am w c-o-o się u-b-b-b-rać, ja-a-ak tu ży-y-y-yć
Tak wiem, temat słaby, bo nie mam czasu, a chciałem się tylko dowiedzieć ocb z tym 'mam ochotę na..'.
Pozdrawiam Uki.