...I don't need the fucking swine flu to be a sick pig...' 
Siema 
Co słychać? :-) Kupiłęm sobie gwiazdę :-D Za darmo :-P
a co u Was? :-)
Jadyma...
Dowpipy:
--||--
Moja żona przespała się kiedyś z policjantem o imieniu Jacek podczas wieczornego wyjścia.
2 lata później uprawialiśmy najcudowniejszy seks, jaki można sobie wyobrazić w krzakach w parku.
Zgadnijcie kto nas przyłapał?
Moja żona.
--||--
Ach... Mój pierwszy pocałunek... Cudowne wspomnienia...
Mój pierwszy pocałunek wyglądał mniej więcej tak:
'Zamknij mordę i ssij s**o albo wbiję ci ten nóż w żebra i zacznę kręcić!'
--||--
Można poznać czy jest się cipką czy nie po samym spojrzeniu na nick.
--||--
Jestem murzynem i w trakcie, gdy czytasz ten dowcip to ja kradnę Twoją uwagę.
--||--
Nie masz dzieci?
Tak czy siak zatrudnij opiekunkę.
Gdy przyjdzie powiedz, że dziecko śpi na górze i niech sobie śpi spokojnie nie budzone.
Gdy wrócisz do domu, to zacznij krzyczeć, gdzie jest dziecko...
--||--
Taktyka policji amerykańskiej żeby najpierw strzelać a później zadawać pytania zawsze była ich porażką.
To znaczy wyobraźcie sobie jak użyteczny byłby King Kong 11-tego września...
--||--
Moja żona traktuje mnie jak boga...
Nie bardzo interesuje ją czy istnieję, dopóki czegoś nie chce.
--||--
BP ogłosiło w swoim wystąpieniu, że większość rezydentów Zatoki Meksykańskiej nie jest na nich zła, ponieważ ich ekipy czyścicieli ożywiły ich lokalną ekonomię.
To tak jak by Al Kaida wzięła uznanie za stworzenie nowych miejsc pracy w ochronie lotniska....
--||--
Inaf.
Pozdrawiam
wybiła 10:56
to jest dobre
Tomaszku, podobało mi się