Pojechało raz dwóch Rusków do Szwecji po piłę do drzewa.
Wchodzą do sklepu i mówią, że potrzebują wyciąć parę drzewek i potrzebują do tego sprzętu, najlepszego jaki jest na stanie.
Sprzedawca po chwili zamyślenia mówi, że ma coś, co powinno się spodobać.
-Tutejsi drwale taka piłą wycinają bez problemu średnio 60-70 drzew dziennie - mówi z uśmiechem na twarzy.
Ruski ucieszone każą zapakować i wracają do domu.
Po tyg. ponownie pojawiają się w sklepie z pretensjami do sprzedawcy:
-Panie, jak to możliwe, że u was wycinają 60-70 drzew, podczas gdy u nas najlepsi drwale nie dają rady więcej jak 20-30.
Sprzedawca trochę zdziwiony, otwiera pudełko, wyciąga piłę, ogląda, wszystko wygląda na sprawne, w końcu zapala.
W tym momencie jeden Rusek mówi do drugiego:
-Te Wania, to ma silnik!!
Podchodzi brzdąc do policjanta. Mały ma w ręku pałkę:
- Proszę pana policjanta. Znalazłem pałkę, czy to przypadkiem nie pana?
Policjant odburkuje:
- Nie, ja moja zgubiłem!!!
Diabeł zaczepił Polaka, Niemca i Ruska. Kazał im przynieść coś, co ma intensywny zapach. Polak przyniósł pizzę prosto z pieca, a Rusek zgniłe śledzie. Potem diabeł kazał im to zjeść. Polak ze smakiem wcina pizzę, a Rusek śmieje się i płacze zarazem. Diabeł pyta się go:
- Czemu płaczesz?
- Bo muszę jeść zgniłe śledzie.
- A czemu się śmiejesz?
- Bo Niemiec przyniósł gówno.
Jest Polak, Niemiec i Rusek. Każdy z nich miał wejść do jaskini pełnej pszczół i je zabić.
Wchodzi Niemiec i za 5 minut wychodzi cały pogryziony.
Wchodzi Rusek i za 4 minuty wychodzi cały pogryziony.
Wchodzi Polak i po 1 minucie wychodzi bez ani jednej bąbli.
Widząc to Rusek i Niemiec mówią razem:
-Jak tyś to zrobił?
-Zabiłem jedną pszczołę a reszta poszła na pogrzeb - odpowiada na to Polak
Do sali żołnierskiej wchodzi sierżant i pyta:
- Szeregowy, co tu tak śmierdzi?!
- Melduję obywatelu sierżancie - jak Was tu nie było, to tak nie śmierdziało!
I tak na koniec:
Do mojej drogiej żony
W ubiegłym roku miałem zamiar kochać się z Tobą 365 razy. Udało mi się 36, czyli przeciętnie co 10 dni.
Oto lista, dlaczego nie udało mi się częściej:
* 54 razy prześcieradła były czyste
* 17 razy było już zbyt późno
* 49 razy byłaś zbyt zmęczona
* 20 razy było za gorąco
* 15 razy udawałaś ,że śpisz
* 22 razy bolała cię głowa
* 17 razy bałaś się ,że obudzisz dziecko
* 16 razy byłaś zbyt obolała
* 12 razy był niewłaściwy okres w miesiącu
* 19 razy musiałaś wcześnie wstać
* 9 razy nie miałaś nastroju
* 7 razy byłaś zbyt poparzona od słońca
* 6 razy oglądałaś do późna telewizje
* 5 razy miałaś nową fryzurę i nie chciałaś jej potargać
* 3 razy mówiłaś, że sąsiedzi nas usłyszą
* 9 razy mówiłaś, że twoja matka nas usłyszy
Te 36 razy, które się udały, nie były satysfakcjonujące ponieważ:
* 6 razy byłaś bierna i po prostu leżałaś
* 8 razy przypomniałaś mi o dziurze w suficie
* 4 razy poganiałaś mnie
* 7 razy musiałem cię obudzić i powiedzieć, że już skończyłem
lista tematów
Niewiem czy bedzie sie podobać:))))))
no niestety, nic nowego ;-)
persona non grata ;-) AwesomenessWhen I get sad, I stop being sad and i get being awesome instead. True story.Barney Stinson
Czytałem to 2 minuty i nawet nie drgnąłem
Ballantines rzeźbi to wspaniałe ciało
Oglądanie meczów to nie tylko rozrywka, ale wręcz terapia. Futbol pozwala oswoić i uwolnić emocje - agresję, frustrację i smutek
Konto usunięte: Diabeł zaczepił Polaka, Niemca i Ruska. Kazał im przynieść coś, co ma intensywny zapach. Polak przyniósł pizzę prosto z pieca, a Rusek zgniłe śledzie. Potem diabeł kazał im to zjeść. Polak ze smakiem wcina pizzę, a Rusek śmieje się i płacze zarazem. Diabeł pyta się go:
- Czemu płaczesz?
- Bo muszę jeść zgniłe śledzie.
- A czemu się śmiejesz?
- Bo Niemiec przyniósł gówno.
![:zonk:](/img/forum/em/zonk.gif)
![:zonk:](/img/forum/em/zonk.gif)
![:zonk:](/img/forum/em/zonk.gif)