12 listopada strona 1 z 2

Cześć,

chciałabym poruszyć temat 12 listopada, jako dnia wolnego od pracy, z okazji 100 rocznicy Niepodległości.

Popieracie taką inicjatywę Rządu?
Do tych, co pracują: Cieszycie sie z dodatkowego wolnego dnia? Jakieś plany na 'dlugi' weekend'?

A jak dla mnie to bez różnicy , nie mam opinii zdania i nie zamierzam rozmyślać czy to jest zrobione po to by wskaznik poszedł PISowi w górę czy inny powód tego bo śmiem twierdzić że dla nas tych zwykłych kowalskich to nie jest zrobione aaaaaa czy dniem wolnym się cieszę hm a chyba nie

Ahoj.
Zamysł dnia wolnego może i dobry, ale powinno to być uchwalone dużo wcześniej.

Nie ma poparcia u mnie żaden komunistyczny rząd, jakby się nie nazywał. 12 listopada wygeneruje poważne straty w przedsiębiorstwach, zdezorganizowało to wiele zakładów pracy. Niektórzy mieli w tym dniu od dawien dawna zaplanowane kursy, szkolenia. Teraz do tego nie dojdzie, bo zakład pracy nikogo nie może wysłać w dzień wolny. Takie decyzje się podejmuje o wiele wcześniej, z jakimś pomyślunkiem. Za co się nie wezmą to bez żadnego ładu i składu. Więcej szkodzą niżeli pomagają komukolwiek. Ktoś wpadł na tą ideę jakby nie wiedział o tym, że w ogóle jest 100 rocznica, która dla mnie i tak jest tylko iluzją.

Dwa dni pod rząd bez czynnego sklepu ,w sobotę bedzie istny koniec świata.

dlaczego?

z perspektywy osoby chcacej miec dlugi weekend masz racje :)

Wlasnie, ja w tej kwestii mam mieszane uczucia...
11 listopada, ustatowy dzien wolny wpada w tym roku w niedziele... - bez mozliwosci odbioru, go jako dnia, wolnego, i sm w sobie wykluczony jako dzien wolny...
Wiec moze i wyjdzie na zero, tak, jakby ten 11 wypadal w tygodniu...

Z tym sie zgadzam...
Trafilam np. a artykul jakiejs dziewczyny, co na ten dzien miala zaplanowana jaka rozprawe, czy operacje,ale nie dojdzie do tego przez wolny dzien...

Moim zdaniem, o 100rocznicy wiedziano od dluzszego czasu...
Taka uchwala powinna byc uchwalana znacznie wczesniej...

Mimo wszystko, jak wiekszosc Polakow, ciesze sie z dodatkowego dnia wolnego (p.s. nie krzycz! :P)

Już jest ten temat. Co dublujesz nieogarze?

https://fotka.com/forum/hydepark/15793462,100_lat_niepodleglos


Troszkę różnica iść do sądu a iść do szpitala. Szpitale mają pracować normalnie więc spokojna głowa. W sądzie poczeka. miesiąc w te czy we w tę nie duża różnica.

Co do sklepów myślę że nikt nie umrze z głodu czy na kaca.

Na pomysl dnia wolnego ni z gruszki ,ni z pietruszki mógł wpaść tylko ktoś,kto cale życie jest na pensji rządowej.

Szkoda tylko firm i całego zamieszania które zgotowano. Wstyd narodowy.


Sądzisz że lokalni degustatorzy spod monopolowego sklepu

a) zejdą na zawał gdy pójdą do sklepu a będzie zamknięte
b) dostaną zapaści na skutek niedoboru %
c) pójdą na cepeen
d) mają zapasy
?

Nie popieram

Niekoniecznie. Moim zdaniem zbędna szopka.

U mnie się wyzerowało, bo w niedzielę jestem potrzebna jako "delegacja" z pracy na obchodach Dnia Niepodległości.
Tak, jutro jadę skopać działkę

Z punktu widzenia zwykłego obywatela niby spoko, ale ja naprawdę lubię swoją pracę i 3 dni wolnego to już dla mnie kapkę za dużo. :-D Z punktu widzenia gospodarki/przedsiębiorców to tak, jak Talibud napisał, zrobi to sporo złego. Więc bardziej jestem na nie. ;)

U mnie 13 inwentaryzacja i ten dzień wolny mocno zadławił przygotowania do niej pojawiając się tak nagle. A inwentura ważna rzecz, bo na wczytanych stanach będziemy bazować cały rok. Ale to jest problem kierownictwa, nie mój. Ja cieszę się, bo już mam zaplanowany długi weekend :D

A straty finansowe w wielu firmach, jak zostaną wyzerowane? Podobno w grę wchodzi kilkadziesiąt milionów złotych. Na całą Polskę to dużo i ja bym na miejscu tych firm państwo polskie zaskarżał.
Dając ludziom prezent należy zastanowić się, co z nim się stanie. Jednak w rządzie nikt nie myśli racjonalnie. Jedyne co mogli osiągnąć tak szybkim wprowadzeniem święta to niezadowolenie wielu ludzi i uciechę tym co myślą tylko o odpoczynku. I pokazuje, że siedzą w sejmie ludzie niekompetentni, którzy nie potrafią myśleć z wyprzedzeniem. Ich spontaniczne działanie jest porównywalne z działaniem dziecka w piaskownicy.


Niektórzy zaplanowali to sobie wcześniej, potem przyszła głupia uchwała rządu.

Trzeba było niczego nie zmieniać. Obchodzić rocznicę 11 listopada i zostawić wszystko w spokoju. Jeśli nie umie się takich decyzji podejmować z dobrym skutkiem. Chyba, że właśnie o taką sytuację chodziło na górze, tego też wykluczyć przecież nie można.

Tak łapanie mgły w torbę foliową