Co myslicie o sądach?
Co myslicie o sądach? strona 1 z 2
Sądy są miejscem pracy dla prawników. Nie wydają sądów o sprawiedliwości lecz o sprawności tych papug. Nawet wśród prawników budzą śmiech. Kolejna kasta nie do ruszenia. Sprawiedliwości trzeba domagać się w mediach lub na ulicy. Jak w służbie zdrowia. To co się dzieje na szczeblu Sądów Rejonowych i nawet Okręgowych to czysta kpina z prawa. Uzasadnienia niektórych Postanowień i Wyroków winny znaleźć się w annałach absurdu, niekompetencji i zwykłego humoru. Swoiste porozumienia pomiędzy sędziami, adwokatami (tymi z odpowiednim przebiciem) i prokuratorami pozwalają każdą sytuację, każdy przypadek sprowadzić do rozstrzygnięcia urągającego prawu, ale jakże wygodnego dla mającej wygrać strony no i te sprawy ciągnące sie latami.
W sądach jak i w całej Polsce pracuja ludzie kiedys którzy edukowali sie pod wplywem propagandy w rosji. Uwazaja sie za oddzielna kaste ( tzw elite ). To co sie w nich dzieje przekracza wszelkie granice hiporyzji i absurdu. Dzisiejsze sądy to zwykła mafia. Wedlug mnie duża z nich część jest skrajnie anty Polska. Z drugiej strony sie nie dziwie. Polska to chyba jedyny kraj który nie przeprowadzil dezubekizacji. Mamy dalej komunizm. Rządza nami ludzie którzy pracowali dla innego kraju (często z pobudek ideologicznych ).
Mało tego Ci ludzie mają wyplacane uposażenia za prace dla okupanta !! To tak jakby po odzyskaniu niepodleglosci w 1918 wciąż utrzymywać np pruskich urzędników, slużby bezpieczenstwa, policje. Który normalny naród by na takie cos pozwolil.
Bo liczą się okoliczności popełnionego czynu i ilość dowodów, czy to recydywa, czy był karany, motywy zbrodni, czy to seryjny morderca czy przypadkowy i czy się przyznał i czy żałuje.