Gdzie kucharek, sześć tam nie ma co jeść
lista tematów
Zabawa- Kulturalne powiedzenia i cytaty. :) strona 133 z 180
Ludzka wolność ludzi polega zaledwie na tym, że człowiek zna swoje pragnienia, nie zna natomiast przyczyn, które je wywołują
Zakreślany własnym nosem,
Mikrokosmos jest kosmosem.
Najlepsza myśl nieuczesana,więc uczesz się z rana.
Tak ptaszku śpiewaj swoje kuranty,
By jedni mieli za pro, a drudzy za anty.
Najlepsza myśl nieuczesana,więc uczesz się z rana.
Wszystko idzie dobrze tak dlugo, dopóki niewłaściwy czlowiek nie powie czegos zlego.
Wszyscy sa w porzadku tak długo dopóki ktos sie nie wylamie i wezmie nogi za pas.
#blei kontra k
Wszyscy sa w porzadku tak długo dopóki ktos sie nie wylamie i wezmie nogi za pas.
#blei kontra k
By równowaga nie była zwichnięta,
Podnosząc suknię, spuszczała oczęta.
Najlepsza myśl nieuczesana,więc uczesz się z rana.
Ktoś zadał nowy cios, strach odkrył się.
Już dość, wychodzę, przejdę próg.
Jak coś, wiesz gdzie znaleźć mnie już.
Masz znaki wśród chmur.
W zaułku cichy głos,
Zakryta twarz
W sercu tak dużo ma otwartych ran.
Już dość, wychodzę, przejdę próg.
Jak coś, wiesz gdzie znaleźć mnie już.
Masz znaki wśród chmur.
W zaułku cichy głos,
Zakryta twarz
W sercu tak dużo ma otwartych ran.
Błagam, obudź się,
Sen o potędze skończył się.
W swojej iluzji nie możesz trwać tak długo.
Musisz z kolan wstać!
Bo tu już nie ma z czego brać.
Chociaż nie jesteś najpiękniejsza
I na wybiegach masz gorsze miejsca,
Na kontynencie czy jest ktoś tak samotny jak Ty?
Masz swoje troski,
Twój świat nie jest boski,
Na ulicach miast zakrywasz twarz
Jak wielu z nas.
Sen o potędze skończył się.
W swojej iluzji nie możesz trwać tak długo.
Musisz z kolan wstać!
Bo tu już nie ma z czego brać.
Chociaż nie jesteś najpiękniejsza
I na wybiegach masz gorsze miejsca,
Na kontynencie czy jest ktoś tak samotny jak Ty?
Masz swoje troski,
Twój świat nie jest boski,
Na ulicach miast zakrywasz twarz
Jak wielu z nas.
Zostawiasz mnie tu
Na końcu szarówki.
Poddajesz się,
Choć drogi cel.
W moich snach, na zakręcie
Płaczą ludzie deszczem.
Nie wiem jak, niepojęte,
Ich twarze stają się..
Szare dni, szarym szeptem,
Lecą mi przez ręce
To co mam, w szarym mieście
Echem staje się.
Unosi się wiatr
Sunie wolno, toczy strach.
Gdy pukam do drzwi,
Dziś już nie otwiera nikt.
Unosi nas wiatr, unosi nas mgła,
Beznamiętnie gra na czas..
Unosi się wiatr, unoszę się ja,
Pędzę z prądem, z biegiem lat.
Zanosi się na to, skończy się świat.
Na końcu szarówki.
Poddajesz się,
Choć drogi cel.
W moich snach, na zakręcie
Płaczą ludzie deszczem.
Nie wiem jak, niepojęte,
Ich twarze stają się..
Szare dni, szarym szeptem,
Lecą mi przez ręce
To co mam, w szarym mieście
Echem staje się.
Unosi się wiatr
Sunie wolno, toczy strach.
Gdy pukam do drzwi,
Dziś już nie otwiera nikt.
Unosi nas wiatr, unosi nas mgła,
Beznamiętnie gra na czas..
Unosi się wiatr, unoszę się ja,
Pędzę z prądem, z biegiem lat.
Zanosi się na to, skończy się świat.
Należy przyznać, że szczęście w tym życiu opiera się na nadziei nowego i zupełnie innego życia; jest się szczęśliwym wtedy, gdy bliskie jest uobecnienie tej nadziei