Już teraz osoby wolne płacą droższe składki obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego (OC za samochód) w stosunku do osób w związkach małżeńskich.
A co gdyby nasz wspaniały rząd wprowadził nową daninę od staropanieństwa i stanu kawalerskiego? Trzeba utrzymać program 500+. Chcielibyście czy zwiali do Holandii czy Finlandi, Szwecji czy innej Norwegii. Podatki nalicza się obowiązkowo przecież więc to nie kwestia tego czy się chce płacić tylko ile ;)
Płaciliby wszyscy:
stare panny i kawalerowie
samotne matki i ojcowie gdyż nie potrafią stworzyć rodziny
rozwodnicy j.w.
Lesby i gejostwo bez zawarcia związku partnerskiego
księża
Zwolnionymi osobami byli by tylko wdowy i wdowcy, gdyż śmierć małżonka nie unieważnia małżeństwa!
Trudno uwierzyć ale kiedyś był już podobny podatek.
Podatek od staropanieństwa strona 1 z 2
Im większy socjal, tym mniej opłaca się pracować. Taka oczywista oczywistość, a naszym "panom" tak ciężko na to wpaść.
Gdybym miala trojke dzieci mialabym zerowy podatek :( ale na takie szalenstwa jeszcze nie jestem przygotowana.
Ewentualnie ci co by nie chcieli płacić, dostawali by od państwa jakąś wolną babę, albo faceta z przydziału i rezerw.
podatek od wolnego wyboru drogi zyciowej? A wiec zakonnice i wszyscy ci ktorym w milosci nie wyszło, są samotni bo nikt ich nie chce maja za kare placic jakąś danine, dzieki czemu beda sie wiązać byle kto z byle kim i bedą nieszczęśliwi? CHORY POMYSŁ.
Moze jeszcze danina od przekłutych uszu, tatuażu, koloru lakieru samochodu, czy miejsca zamieszkania innego z urodzeniem?
byle kogo to ja nie chce.
[quote=SzczeryJakZloto]
Już teraz osoby wolne płacą droższe składki obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego (OC za samochód) w stosunku do osób w związkach małżeńskich.
A co gdyby nasz wspaniały rząd wprowadził nową daninę od staropanieństwa i stanu kawalerskiego? Trzeba utrzymać program 500+. Chcielibyście czy zwiali do Holandii czy Finlandi, Szwecji czy innej Norwegii. Podatki nalicza się obowiązkowo przecież więc to nie kwestia tego czy się chce płacić tylko ile ;)
Juz w pewnym sensie placimy za to wszystko...osoby pracujace ktore utrzymuja rozplodowcow...bo czemu mamy miec lepiej od innych...