Kto chętny na wyjazd nad morze dzis
Morze strona 1 z 2
Aż nie wiem co napisać.
Chciałem pocieszyć pana, gdyż prawdopodobnie nikt z nim nie pojedzie. A to że wszyscy woleliby siedzieć nad morzem niż tam gdzie byli wówczas również zawarłem w wypowiedzi.
W sumie po części masz rację, a z drugiej strony zabrzmiało to troszkę ironicznie :p Z sensem, ale często też z humorem :p Stąd też mój komentarz dotyczący Twojego sposobu wypowiedzi. :p
To samo co wyżej. Kwestia gustu. Mi się podoba. Nie maluję się codziennie, więc tym bardziej :p. No, ale co kto lubi.
Szanuję wasze zdanie.
Niebieskie oczy mi wystarczą. I blada skóra :v. Kolory lubię mocniejsze. Brak makijażu, delikatny makijaż lub mocny makijaż w zależności od nastroju, czasu, chęci. :p No, ale tak jak mówię. Na codzień chodzę bez makijażu. Ewentualnie rzesy machnę tuszem, a usta posmaruje balsamem :p Komu by się chciało poświęcać tyle cennego czasu na codzienne nakładanie szpachli xddd
Wiesz. Nie napisałam, że jestem ładna ;). Jestem blondynką. O dziwo mam taką urodę, że podkreślenie rzęs wystarczy w zupełności. A to, że czasem lubię się pomalować mocno, bo tak to inna kwestia :p. Też się czasem maluję "na pandę" :p Więc wiem o czym mowa. :p
Widoczna jesteś zawsze. Jak komuś wpadniesz w oko to i w tłumie Cię wypatrzy. No, ale tak jak piszesz. To raczej kwestia odczuć. Ja bez makijażu nie czuję się "naga", ale nie lubie wyglądać jak większość stąd też taki, a nie inny makijaż. Podoba mi się to i czuję się z tym dobrze tak samo jak i bez makijażu.