kto uwielbia pana greya ? :)
lista tematów
grey :) strona 2 z 3
Coś w ten deseń. To tak, jakby na podstawie pornosa, mówić o uczuciach i namiętności
Konto usunięte: nie czytaj recenzji bo to ktos ja wyraza przeczytaj sama ksiazke wtedy sie wypowiedz :)
Jeżeli już recenzje krytyków mnie straszą, to nie sięgam po to
A ja przeczytałam multum recenzji, przeczytałam wszystkie książki z serii i obejrzałam film. Wszystko to tylko po to, żeby utwierdzić się w przekonaniu, że to straszna szmira.
Ja tylko film, lecz osąd Nindży
jak najbardziej podzielam.
Straciłem też cenny czas życia na parodię Greya, 50 twarzy Blacka. Na szczęście było to tylko jakieś 14 minut. Ja i moja ówczesna dziewczyna więcej nie wytrzymaliśmy. Tak płytkiego humoru nie widziałem od czasów Familiady.
Podejmujesz wyzwanie?
Czasami(chociaż rzadko mi się to zdarza) słucham mądrzejszych od siebie. Skoro setki osób twierdzą że czytały,oglądały i jest to mało ciekawy materiał, to po co się w to zagłębiać? Tylko po to by mogły powiedzieć, a nie mówiłem, a nie ostrzegałam. Zobaczyłam kilka trailerów, przeczytałam kilka recenzji i to nie jest to, co mnie interesuje i czego oczekuje.
Czytałam ksiązkę i oglądałam film...
Książka okazła się zdecydowanie lepsza od filmu...
Nie zmienia to jednak faktu, że zarówno przeczytanie ksiązki, jak i oglądnięcie filmu uważam za stratę czasu...
Nie potrafię zrozumieć, co niektorzy widza w tym Grey'u, ze tak sie tych zachwycaja.. Do mnie kompletnie to nie przemawia...
Z kolejna czescia nie mam zamiaru sie zapoznawac...
Nie mam czasu nienawidzić ludzi, którzy mnie nienawidzą,
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
Nie mam czasu nienawidzić ludzi, którzy mnie nienawidzą,
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
Powodzenia w poszukiwaniu księcia vel szejka z bajki ze skłonnościami do perwersji. Daj znać jak go już znajdziesz, ale w życiu to tak nie działa :)