ASZABENE
ASZABENE
  26 stycznia 2017 (pierwszy post)

Czy potraficie się śmiać z własnych niedoskonałości ? Czy na każdą krytykę pod waszym adresem ,z miejsca się uciągacie i strzelacie focha?

Eldim
Posty: 1109 (po ~186 znaków)
Reputacja: -96 | BluzgometrTM: 125
Eldim
  30 stycznia 2017
Konto usunięte
Konto usunięte: Pytales o teleskop i obiekty które obserwujemy ?

W rzeczy samej, jaram się kosmosem i zwabiony wzmianką o teleskopie chętnie o astronomii porozmawiam. Mogę zapytać jaką kwotę na ów teleskop przeznaczyłeś? Czy jesteś zadowolony z przybliżenia, które otrzymujesz? Ciekawi mnie, jak na takim domowym sprzęcie wyglądają obiekty jak Jowisz, Wenus czy Andromeda. Może wraz z nadejściem wiosny Ty mi to powiesz. Chyba, że wcześniej wybiorę się jednak do obserwatorium, do którego wybieram się od dwóch lat.
Podejmujesz wyzwanie?
ASZABENE
ASZABENE
  30 stycznia 2017

Powiem Ci szczerze iż trochę inaczej to sobie wyobrażałem ,porównanie miałem jedynie do niwelatora. Stały punkt odniesienia którym jest łata, jedno pokrętło ostrości i basta . A tutaj obiekt obserwowany stale Ci się przesuwa ,trzeba na bieżąco kręcić i regulować (lub po prostu nie umiem tego ustawić do porządku co jest bardzo prawdopodobne ). Księżyc widać fajnie ,ale księżyc to nawet przez lornetkę sobie obejrzysz . Podstawa to poznać mapę nieba i wiedzieć czego się szuka . Mam nadzieję że córce zapał do poznawania kosmosu nie minie i będzie mnie mobilizować do wspólnych obserwacji . Sam teleskop drogi nie był coś około 500 stowek tragedii nie ma ile dobrze pamiętam jest to opticon univers . Póki co musi wystarczyć d83dde0a

ASZABENE
ASZABENE
  30 stycznia 2017

A Ty miłośnik kosmosu od małego ,czy z wiekiem Cię naszło ? A wypad do obserwatorium pewnie by Ci przyblizylo to czego można spodziewać się po teleskopie .

Eldim
Posty: 1109 (po ~186 znaków)
Reputacja: -96 | BluzgometrTM: 125
Eldim
  30 stycznia 2017
Konto usunięte
Konto usunięte: A Ty miłośnik kosmosu od małego ,czy z wiekiem Cię naszło ?

Wydaje mi się, że w okresie gimnazjum. Zacząłem wtedy kwestionować wiarę chrześcijańską i próbowałem szukać pewnych odpowiedzi na własną rękę. Zgłębić jak to wszystko jest skonstruowane. Liczne doniesienia o ufo na forum paranormalne.pl również skierowały mnie w kierunku kosmosu. I na szczęście nie był to słomiany zapał, bowiem zainteresowanie astronomią pozostaje we mnie żywe po dziś dzień.
Konto usunięte
Konto usunięte: Księżyc widać fajnie ,ale księżyc to nawet przez lornetkę sobie obejrzysz .

Miałem swojego czasu lunetę i widok był faktycznie dobry, lecz teleskop to teleskop. Bardzo chciałbym w jakiś letni wieczór usiąść na balkonie, rozłożyć sprzęt i zanurkować w konstelacje :) Często spoglądacie w niebo? Ile córka ma lat?
Podejmujesz wyzwanie?
ASZABENE
ASZABENE
  30 stycznia 2017

Babajaga w środę skończyła pięć lat ,a z tymi gwiazdami zaczęło się od tego lata, wieczorami długo na dworze siedzieliśmy ,ognisko koc siano ,ziemniaki ,kiełbaski ,takie wiejskie klimaty . Jak sama stwierdziła latem najbardziej lubi ,grające swierszcze ,rechoczace żaby i niebo pełne gwiazd które może sobie oglądać .d83dde0a

ASZABENE
ASZABENE
  30 stycznia 2017

Czyli jesteś pasjonat na własną rękę (nie uczyles się w tym kierunku )cala wiedzę czerpiesz z tego co wyczytasz i sam wyszukasz, to jest chyba w tym wszystkim najlepsze ,postrzeganie tego na swoj własny sposób

Eldim
Posty: 1109 (po ~186 znaków)
Reputacja: -96 | BluzgometrTM: 125
Eldim
  30 stycznia 2017
Ostatnio edytowany: 1 stycznia 1970
Konto usunięte
Konto usunięte: Jak sama stwierdziła latem najbardziej lubi ,grające swierszcze ,rechoczace żaby i niebo pełne gwiazd które może sobie oglądać .

Pozazdrościć. Dobrze, że są dzieci, które w dobie tych wszystkich nowinek technologicznych wciąż potrafią doceniać tego typu wartości.
Konto usunięte
Konto usunięte: Czyli jesteś pasjonat na własną rękę (nie uczyles się w tym kierunku )cala wiedzę czerpiesz z tego co wyczytasz i sam wyszukasz, to jest chyba w tym wszystkim najlepsze ,postrzeganie tego na swoj własny sposób

Zgadzam się, jednak to może być również nieco niebezpieczne, zwłaszcza dla kogoś, kto nie potrafi jeszcze ocenić rzetelności źródła i autentyczności czytanych faktów. Można łyknąć głupoty i z czasem przekształcić go w pewien rodzaj dogmatu. Np. zauważyłem, że popularna jest aktualnie teoria płaskiej ziemi. I już naprawdę nie wiem, czy jest to tak liczna banda internetowych troli, czy ludzie, którzy naprawdę w to uwierzyli. W jednej z dedykowanych temu grup na facebooku, którą infiltrowaliśmy z kompanami z forum astronomicznego ludzie naprawdę wydawali się myśleć, że ziemia jest płaska. A społeczność ta liczyła prawie 20 tysięcy osób. Jak to wytłumaczyć?
Podejmujesz wyzwanie?
ASZABENE
ASZABENE
  31 stycznia 2017

Hahaha 20 tyś chłopa stąpająca po desce ,a nie kóli jak to Tomek gdzieś tam napisał fantazje ogranicza jedynie wiedza która posiadamy .
Ale faktycznie czasem można naczytac się głupot i lykac to jak bocian żaby. A studia w jakim kierunku skonczyles?

Eldim
Posty: 1109 (po ~186 znaków)
Reputacja: -96 | BluzgometrTM: 125
Eldim
  31 stycznia 2017
Konto usunięte
Konto usunięte: A studia w jakim kierunku skonczyles?

W lewo :D
Studiowałem filologię polską, ale totalnie zwątpiłem w to czy jestem we właściwym miejscu. Z wykształcenia technik handlowiec. Rzuciłem filologię, wziąłem dotację z unii i otworzyłem własną działalność gospodarczą. Myślę, że wyszedłem na tym lepiej niż jakbym miał wyjść z uczelni z nic nie wartym papierkiem polonisty.
Podejmujesz wyzwanie?
ASZABENE
ASZABENE
  31 stycznia 2017

W lewo Dowcipnis hahahaha ,póki jestes na swoim papierek nic nie wart ,ale papier jest papier zawsze w zyciu sie przydaje , w wieku 60 lat moglbys spokojnie do emerytury dobic jako pedagog (żart )

Eldim
Posty: 1109 (po ~186 znaków)
Reputacja: -96 | BluzgometrTM: 125
Eldim
  31 stycznia 2017
Ostatnio edytowany: 1 stycznia 1970

Niestety na swoim już nie jestem, bo rok po otworzeniu mojej działalności wrzucili mi po sąsiedzku biedronkę. I kaput, nie miałem najmniejszych szans konkurować. Wspierali mnie tylko moi sąsiedzi i ukochani przez Wisienkę menele :D Pomęczyłem się kolejny rok i wraz z zakończeniem ulgi ZUS dla nowych przedsiębiorców działalność zamknąłem.
Przymusowy haracz dla Zusu w pierwszych dwóch latach wynosi niecałe 500 zł miesięcznie. Po dwóch latach prowadzenia działalności kwota ta skacze do około 1400 zł. I tutaj świetnie można nawiązać do nazwy stworzonego przez Ciebie tematu - śmiać się czy płakać? :D

Podejmujesz wyzwanie?
ASZABENE
ASZABENE
  31 stycznia 2017

Te mniejsze wiejskie sklepy utrzymuja jedynie Ci degustatorzy win ,bywało tak że listonosz rentę czy emeryturę czy tam też inny zasiłek (bo im się należy ) prosto do sklepu przynosił na poczet otwartego zeszytu . A co do zusu to chyba gorsza mafia od kościoła jest . Tam jakby się człowiek wkrecil, to jakaś wizja na przyszłość by była .

ASZABENE
ASZABENE
  31 stycznia 2017

Ogólnie marzy mi się wlasna działalność i bycie samemu sobie Bogiem, ale im dłużej się zwleka tym większa rutyna ,przyzwyczajenie do tego co jest i jak jest ,gidzenie się z pewnymi rzeczami które miejsca mieć nie powinny ,a pomimo tego człowiek i tak w to ślepo brnie . Potrzebny jest kolejny poważny kopniak w dupe, aby się od Nowa zmobilizować

Eldim
Posty: 1109 (po ~186 znaków)
Reputacja: -96 | BluzgometrTM: 125
Eldim
  31 stycznia 2017
Konto usunięte
Konto usunięte: A co do zusu to chyba gorsza mafia od kościoła jest

Nieporównywalnie gorsza, choć kościół również dobrą instytucją nie jest.
Konto usunięte
Konto usunięte: Ogólnie marzy mi się wlasna działalność i bycie samemu sobie Bogiem, ale im dłużej się zwleka tym większa rutyna

U mnie było z kolei na odwrót. Podczas prowadzenia działalności marzyłem, by pójść do zwykłej roboty, odbębnić swoje i mieć wszystko gdzieś. Własny biznes wymaga stałego nadzoru niemalże 24/7, wiecznie masz coś na głowie. Poczułem katharsis, gdy złożyłem podpis na wniosku o wykreślenie z ewidencji polskich przedsiębiorców i póki co nie spieszno mi na tę "czarną listę" wracać. Odczucia prawdopodobnie byłyby inne, gdyby nie nasze antyludzkie państwo, które zamiast wspierać i ułatwiać obywatelom wszelkie czynności, bezustannie rzuca im kłody pod nogi. Dla przykładu w Anglii działalność gospodarczą można założyć całkowicie przez internet, podczas gdy w Polsce ganiasz po urzędach od świtu do zmierzchu.
Podejmujesz wyzwanie?
ASZABENE
ASZABENE
  31 stycznia 2017

Tutaj masz pewnie rację, gdyż nie znam tego od strony papierkowej . Ale pewnie byłoby tak jak mówisz ,brakło by czasu na pracę bo w urzędach lub w papierach trzeba siedzieć i pilnować się na każdym kroku ,by zusowi nie dac powodu do inwigilacji . Kraść to miliony ,ruchac to księżniczki ,a zwykłego zuczka to udupia za 100 zł nieodprowadzonego podatku

Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.