Danie, Otyłość

Jakie macie swoje ulubione danie..?
Czy potraficie takie przyrządzić?
Jak można być otyłym? To boli?

Ulubione dania: ryby morskie, schabowy, zrazy wołowe, krokiety. Tak umiem przyrządzić (poza krokietami, zrazy chyba bym potrafił upichcić). Z otyłością zmagam się od dziecka, to jak jedzenie słoneczniku, tylko zamiast ziaren wcinasz klopsy z nudów.

Moje ulubione danie to kebab z frytkami i sałatką :)


Myślę, że bym potrafiła


Nie jestem otyła więc nie odpowiem na to pytanie ;)

a można ważyć tyle co słoń



mnie nie ale są tacy! ja mogę przytyć ale nie schudnąć

bardziej od czyjejś tuszy wkur... mnie durnota innych którzy są na tyle tępi że kupią wszystko i sprzedadzą każdego a przy okazji siebie
ciągle zastanawia mnie jakim kretynem trzeba być?



sajgonki

Byłem i wiem.. boli modzno XD

>to uczucie gdy przebiegniesz kilometr i czujesz, że masz zawał

Warzywa z patelni, kotlety z kurczaka w sezamie, zupa pomidorowa, żur, strogonow.

tak.

Nie wiem . Jestem w stanie zrozumieć tylko otyłość spowodowaną chorobą....

Ja też heh

łojesu XDDD

każda ryba plus frytki!

zdarza się.

Jajko w koszulce ze szparagami w sosie holenderskim. Tak. Zero ruchu, dużo jedzenia.Nie wiem, nie mam tego problemu.

Ogolnie? Pierogi. Tak poza tym wszelakie ryby na rozne sposoby.
Trzeba byc debilem zeby nie byc w stanie podazyc za przepisem (juz nawet nie wspominajac o tym, ze wiekszosc dan mozna bezproblemowo zrobic bez przepisu jesli nie ma sie uposledzonego jezyka).
Nie wiem, nie rozmyslam nad tym.