Coraz bliżej święta strona 1 z 3

cześć i czołem kluski z rosołem :) !!
a propos klusek lubicie je ?

Jakie są Wasze ulubione świąteczne potrawy ?
Za jakimi świątecznymi potrawami nie przepadacie ?
Jest u Was 12 wigilijnych potraw czy może mniej ?
Jakie jest wasze ulubione świąteczne ciasto ?
Świąteczne ciasta z cukierni tzw gotowce czy raczej sami robicie a może pomagacie przy pieczeniu ?

Ryby.

Śledzie na słodko.

No własnie kurdę nie mam ulubionej, świateczne jedzenie zdecydowanie nie należy do moich ukochanych smaków.



Za rybami.
Ogólnie ryb nie lubię, smażonych zwlaszcza.
Chociaż karpia skubnę, nawet pierwsze kilka gryzów jest okej, ale tylko w wigilię.



Z cukrem i cytryną pewnie i więcej .



Jestem fanką sernika.
Nie piekę, bo do ciast nie mam zdolności ani chęci.
Ciasteczka pewnie zrobię z bakaliami i pierniki.

to witaj w klubie :)


nic z tych rzeczy , pewnie jakąś pange skubne :)


tak samo jak i ja na zimno i pieczony

1. Ulubiona świąteczna potrawa - pieczony indyk i ryba po grecku
2. Nie lubie karpia
3. Mamy zazwyczaj wigilię 3-osobową, 12 potraw by nie przeszło. I tak zawsze dużą ilość musimy wyrzucać, bo sie psuje zanim zdążymy zjeść.
4. Ciasta - gotowce. Nie pieke.

Kluski z makiem, barszcz z uszkami, śledź w śmietanie, kapusta z grzybami.


Nie mam takiej chyba.


Jest równe 12 potraw.


Makowiec :D



Oczywko, że sama w domu piekę :D

moj ulubiony jest w polo markecie :D

Nie lubię za bardzo świątecznego żarcia, zdecydowanie najbardziej lubię barszcz z uszkami.
Co roku mam ten sam problem... siadam do stołu, patrzę na wszystko i patrzę... i patrzę... niczego smacznego tam nie ma. No chyba, że mama jakieś sałatki narobi.
Z ciast to sernik i makowiec :D

barszcz z uszkami, racuchy z grzybami. :)

karp.

oczywiście. :)

makowiec z jabłkami. :)

I pomagam i robie sama. :)

Ryba. uszka z Barszczem


Nie ma raczej takiej co bym nie przepadał ;]

Mniej

żadne nie przebadam za ciastami.

Barszcz z uszkami jem przed świętami i aż do sylwestra tak mi smakuje zawsze .

Cześć sylvinka

jeszcze nie wiem, to będą pierwsze święta od 9 lat w które zjem coś 'typowego'

zawsze było więcej niż 12

a jakie to są świąteczne ciasta? bo u mnie chyba zawsze były 'codzienne'

zawsze robię sama, choć w tym roku robić nie będę niestety

oczywiście barszczyk czerwony z uszkami


jak w życiu - RYBY


jakoś do tego nie przywiązujemy zbytnio uwagi, ale chyba jednak mniej .


makowiec .


tylko robione w domu

Od lat nie obchodzę świąt, ale jadam czasem "świąteczne" potrawy, lubię pierogi z grzybami, barszczyk z pasztecikami (z pieczarkami), piernik i opłatek A nie znoszę karpia (próbowałam raz, ohyda, mimo, że lubię ryby) i makowca, nie wspominając o tym ohydnym kompocie z suszonych owoców. Chciałabym za to spróbować kutii.