styka51
styka51
  15 sierpnia 2012 (pierwszy post)

..jadłam/jadłem:

Witam!

W tym temacie prezentujemy/przedstawiamy/opisujemy to co dziś zjedliśmy na obiad.Możemy wrzucać zdjęcia i przepisy. Na pewno będzie do swoistego rodzaju baza pomysłów na dobry smaczny i zdarzy się, że tani obiad.
Więc zaczynamy:

Mój dzisiejszy obiad to:



Kotlet schabowy z ziemniakami + ogórki kiszone(zdjęcie z neta)


Pozdrawiam i życze smacznego ;)
massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  28 listopada 2012

@Styka
Co nie? Polskę be czuć na odległość w każdym przepelnionym jadem poście ;D

@Gad
Tak, gotowy ze słoika. Co masz na mysli przez "inny pomysł na", bo nie rozumiem?

Dzisiaj na obiad jedziemy do Nandosa, bedzie kurczak piri piri, pikantny portugalski ryż i kukurydza.

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

Sebuch
Sebuch
  28 listopada 2012

zupa ogórkowa :zakochany:

Gad
Gad
  28 listopada 2012

Niech ktoś zapostuje jak ma wyglądać spaghetti bolognese.
Jedzcie sobie dalej swoje zupki chińskie i inne dania na goraco biedaki hehe.

styka51
styka51
  28 listopada 2012
Gad
Gad: Niech ktoś zapostuje jak ma wyglądać spaghetti bolognese.


Choćby tak:


massacre
massacre: Co nie? Polskę be czuć na odległość w każdym przepelnionym jadem poście ;D


A proszę Cię. W każdym poście każdego obraża i jeszcze zdziwiony, że ban. A jego bogactwo i spaghetti każdemu uszami wychodzi. A jak znam życie, to makaron Z mąki 10 razy przetartej, sos z torebki a mięso mielone z lidla za 3 zł :D
Gad
Gad
  28 listopada 2012
styka51
styka51: Choćby tak:

Biedacka porcja hehe. Pewnie kot się tam zrzygał. :zabawa:
Ja zdjęcia pykam aparatem telefonicznym :(
Gad
Gad
  28 listopada 2012
styka51
styka51: A proszę Cię. W każdym poście każdego obraża i jeszcze zdziwiony, że ban. A jego bogactwo i spaghetti każdemu uszami wychodzi. A jak znam życie, to makaron Z mąki 10 razy przetartej, sos z torebki a mięso mielone z lidla za 3 zł :D

Nikogo nie obrażam. Konstruktywnie krytykuje. Tylko zwykły polak biedak szarak krytyki przyjąć nie potrafi i z zawiści mści się niczym styka maciorka IQ 51 z pazurkami. :zabawa:
Z makaronu durum jem maciorko hehe. Sos z głowy a biedronki zabijam w locie xd
Earth
Earth
  28 listopada 2012
massacre
massacre: Co nie? Polskę be czuć na odległość w każdym przepelnionym jadem poście ;D

Ejże, też jestem stamtąd. ;_;

Kontynuacja ryżu brązowego, ale jeszcze nie wiem z czym, mam trochę szpinaku, szynki, majonezu, jajka, więc pewnie w tym kierunku znowu. ;D
massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  28 listopada 2012
styka51
styka51: A proszę Cię. W każdym poście każdego obraża i jeszcze zdziwiony, że ban. A jego bogactwo i spaghetti każdemu uszami wychodzi. A jak znam życie, to makaron Z mąki 10 razy przetartej, sos z torebki a mięso mielone z lidla za 3 zł :D

wiesz, potrollowac mozna, mozna tez sie posmiac, ale on juz jest nudny w uj

Gad
Gad: Biedacka porcja hehe. Pewnie kot się tam zrzygał.

i co ty wiesz o gotowaniu?
widac, ze nigdy jak ty to nazywasz bogacko nie jadles

a ten pan by cie szybko skwitowal z tym twoim spaghetti, bo u niego tak pomyje wygladaja.

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  28 listopada 2012
Earth
Earth: Ejże, też jestem stamtąd. ;_;


jedna jaskolka wiosny nie czyni :ninja:
Earth
Earth: mam trochę szpinaku


jak przygotowujesz szpinak?

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

Earth
Earth
  28 listopada 2012
massacre
massacre: a ten pan

nawet nie jest piękny a jest "hot" ;D

massacre
massacre: jak przygotowujesz szpinak?

Oliwa, czosnek, przyprawy (zawsze co mi wleci pod rękę), następnie (w przypadku mrożonki jak wyparuje już większość wody) dodaję jajko/pół jajka, żeby miało formę jaka mi odpowiada. Tylko trzeba wiedzieć ile jajka dodać bo kiedyś mi wyszła zielona jajecznica :P Na koniec ser i czasami orzechy, dodają fajnego posmaku, a dzisiaj właśnie dorzucę może jeszcze szynkę, bo kiedyś dodałam bekonu i było fajne :)
massacre
Posty: 34340 (po ~204 znaków)
Reputacja: -55 | BluzgometrTM: 26
massacre
  28 listopada 2012
Earth
Earth: Oliwa, czosnek, przyprawy (zawsze co mi wleci pod rękę), następnie (w przypadku mrożonki jak wyparuje już większość wody) dodaję jajko/pół jajka, żeby miało formę jaka mi odpowiada. Tylko trzeba wiedzieć ile jajka dodać bo kiedyś mi wyszła zielona jajecznica :P Na koniec ser i czasami orzechy, dodają fajnego posmaku, a dzisiaj właśnie dorzucę może jeszcze szynkę, bo kiedyś dodałam bekonu i było fajne :)

ach w ten sposob :D
chodzilo mi raczej jak gotujesz, bo ja od niedawna poznalam sekret zawodowych kucharzy (wlasnie na miare Gordona :D) - swiezy szpinak wrzucam do garnka pelnego kostek lodu, tak na ok. 10 minut i pozniej porcje do mikrofalowki doslownie na 1-2 minuty - pyszny bez zadnych dodatkow, sam w sobie kruchy i zajebisty :D
bo wczesniej to ja tak po polskiemu, jak moja mama i babcia - normalnie gotowalam w wodzie - a jak wiadomo min odnosnie nawet ziemniakow - gotowanie sprawia, ze wiekszosc warzyw traci skladniki odzywcze :D

"We know through painful experience that freedom is never voluntarily given by the oppressor; it must be demanded by the oppressed." MLK, Letter from the Birmingham Jail

Earth
Earth
  28 listopada 2012
massacre
massacre: ach w ten sposob :D chodzilo mi raczej jak gotujesz, bo ja od niedawna poznalam sekret zawodowych kucharzy (wlasnie na miare Gordona :D) - swiezy szpinak wrzucam do garnka pelnego kostek lodu, tak na ok. 10 minut i pozniej porcje do mikrofalowki doslownie na 1-2 minuty - pyszny bez zadnych dodatkow, sam w sobie kruchy i zajebisty :D bo wczesniej to ja tak po polskiemu, jak moja mama i babcia - normalnie gotowalam w wodzie - a jak wiadomo min odnosnie nawet ziemniakow - gotowanie sprawia, ze wiekszosc warzyw traci skladniki odzywcze :D

O, dziwne to trochę z tymi kostkami lodu, ale ciekawe. Zapisuję sobie i jutro kupuję świeży szpinak.
Albo dzisiaj nawet, bo ostatnio słabo mi bywa, więc myślę, że brak mi żelaza, więc każda utrata go podczas obróbki to duża strata. :)
styka51
styka51
  28 listopada 2012
Gad
Gad: Konstruktywnie krytykuje.

Proszę Cię...
Sebuch
Sebuch
  28 listopada 2012
Gad
Gad: Jedzcie sobie dalej swoje zupki chińskie i inne dania na goraco biedaki hehe.

biedaka to nie stac na taka zupke , zastanow sie co piszesz :zabawa:
asexualna
asexualna
  28 listopada 2012

Dzisiaj biedacki obiad z dedykacją dla Karola :zabawa: niestety nie miałam czasu na nic lepszego.