Udka z kurczaka

Witam :)
Mam zamiaru w niedziele zrobi udka pieczone w piekarniku i tu mam pytanie (bo biorę się za to pierwszy raz -zawsze wolałam kopić) i szczerze to szukam w google i co przepis to co innego :]
a może wy macie jakieś sprawdzone marynaty do kurczaka i sposób pieczenia
i jeszcze zapytam jak najlepiej piec -gril,rożen czy zwyczajnie piekarnik z termoobiegiem oczekuje ze udka będą złociste i soczyste ale nie mam zielonego pojęcia jaki sposób pieczenia wybrać
Czekam na wasze sugestie :)

i jeszcze 1 udka się gotuje czy piecze surowe?

Hej,

proponuję kupić w sklepie woreczki do pieczenia (wrzucasz tam udka z marynatą i do piekarnika najlepiej z termoobiegiem - po pewnym czasie przekłuj woreczek troszkę). Wtedy mięso jest soczyste. Ja osobiście lubię marynaty na ostro, ale z dodatkiem miodu.

Powodzenia.

Piecze surowe

Trafiłaś na miszcza w tej dziedzinie


Tym mnie zaskoczyłaś, bo ja myślałem, że Ty kuchara jesteś :)

Ot mój przepis:

Wiadomo, że kuraka czyt. udka trzeba dobrze wypłukać w zimnej wodzie.
Następnie do miski wsypać 1-2 łyżki przyprawy do kurczaka (do rękawa często dają taką a jak nie to można kupić)
Do tego 1 łyżkę czerwonej papryki, sól, pieprz, 2 wyciśnięte ząbki czosnku.

Tym wszystkim trzeba ładnie obtoczyć udka i najlepiej zostawić na parę godzin żeby się to wszystko przeżarło, bo tak to może być bez smaku w środku.

Ja to potem wsadzam do rękawa, ale może być także brytfanka (bez przykrywki).

Jednak opiszę swoją technikę z użyciem rękawa (też jest lepszy bo potem worek do śmieci i nie trzeba się bawić w mycie brytfanki).

Piec 50 minut w temp 190 stopni (piekarnik ustawiony nie na termoobieg, tylko góra-dół)
Rękaw chwile gdy napęcznieje przebij drewnianym patyczkiem (albo widelcem) to znaczy chodzi o to, aby zrobić w nim kilka dziurek.

Pod koniec tak w 45 minucie, cały rękaw od góry rozerwij celem lepszego dopieczenia, będzie taka chrupiąca super skórka (na tak do 10 minut).

Efekt końcowy to coś podobnego do tego obrazka:



Lecz na żywo będzie to 10 razy lepiej :)

akurat udek nie pieklam:P


wygląda pysznie
dzięki wam :)

robię identycznie jak nuti, ino mięso przyprawiam pod skórką (mozna ją podnieść) a skórkę posypuje wegetą :)

juz zjedzone wyszly idealnie i cebulka byla zayebiaszcza

tez poszłam tym śladem tyle ze piekłam 90 minutale byly soczyste i mniam:P
ale baki sa straszne po tym

To czas najwyższy :D


Też tak można :D


To długo troszkę, w rękawie pichciłaś?

matko kochana, toś Ty dwa żywe kurczaki tak piekła?

ja mieszam w szklance suszony czosnek, sól, pieprz, czerwona papryka trochę musztardy i miodu oraz odrobinka oleju.
Dobrze nacieram tym kurczaka i wkładam na parę godzin do lodówki, żeby smaki się 'przeżarły' , później wykładam blaszkę folią aluminiową i piekę kurczaka w 180/190 stopniach w termoobiegu, góra i dół, 50 minut.

nie


nie ma co sie smiac cebula wychodzila jak nic z wiatrem

368212:

matko kochana, toś Ty dwa żywe kurczaki tak piekła?

nie to bylo 12 udek i 12 skrzydelek:)
chyba jakis piekarnik mam dziwny bo piekłam bez termoobiegu

W moim przepisie dlatego jej nie było ;D

Ja najpierw gotuję mięso, następnie na patelnię. Posypuję przyprawą do kurczaka - i już jest smacznie :-)

Marynata do kurczaka, potem w worek i do piekarnika, najprostszy i najlepszy sposób :D