Cześć!
Potrzebuję niedrogiej cyfrówki do "codziennego" użytku,
typu rodzinne fotografie, itp.
Po przeszukaniu allegro zastanawiam się nad trzema modelami:
Sony Cyber-Shot DSC-W510
NIKON L23
Kodak EasyShare M23
Który z tych wydaje się wam być najlepszym wyborem?
lub
Proszę o propozycje aparatu. Cena w okolicach 300-350zł, w porywach do 400 (wtedy musi mnie już zachwycić;)). Mile widziany w ciekawym kolorze, czyli nie srebrny/czarny.
lista tematów
Jaki?
KODAK V1253 to nowe kosztuje 200zł:) TO czemu używane?
Ogólnie kodak stoi w tyle. Więc nie wiem czy będzie dorównywał konkurencji tyle ze różnice są znikome przy takich cenach.
za taką kasę to z nowych wszystko jedno w zasadzie z używanych coś tam można by wybrać pewnie prędzej
Jeżeli nadal nie wybrałeś aparatu to przyda Ci się info, że Kodak ogłosił bankructwo w ubiegłym tygodniu.
w ciemno obstawiam ze to nie ma żadnego wpływu na aktywne gwarancje a serwis pogwarancyjny aparatów w tej kwocie przeprowadzają albo domorośli serwisanci GSM albo aparat ląduje na śmietniku
btw
upadek kodaka to jedynie ochrona przed wierzycielami aby umożliwiść restrukturyzacje firmy
joker4444: w ciemno obstawiam ze to nie ma żadnego wpływu na aktywne gwarancje a serwis pogwarancyjny aparatów w tej kwocie przeprowadzają albo domorośli serwisanci GSM albo aparat ląduje na śmietniku
Muszę Cie zdziwić ale ludzie naprawiają sprzęty za 400zł, w tym momencie po bankructwie kodaka nie masz możliwości prowadzenia autoryzowanego punktu naprawczego z oryginalnymi cześciami. :) a takie są. :)
raczej nie pogwarancyjnie i nie w autoryzowanym serwisie bo ile po gwarancji taki aparat jest wart? 100 to max a pewnie i mniej
A że naprawiają to wiem i o tym napisałem jak pada coś co tanim kosztem da się zrobić ( a to na pewno nie będzie przez zamówienie jakichś części u producenta) to robią to ludzie często są to serwisy gsm i takich właśnie małpek połączone