lista tematów
[Czat] Pogawędki strona 2 z 4
Mandarino: Bez jaj ;o to nawet Lodów się nie zdąży zjeść na patyku
Bez jaj, lodów nie jem, gardło...I zrobiłam zdjęcie termometru nawet...nie ma miejsca, żeby usiedziec, to są uroki poddasza wysokiego budynku - z żadnej strony cienia na chwilkę, brak izolacji, etc...bajer. ;x
Mandarino: Jak już to Paulę ściągam ze sobą :)
Ściągaj, ściagaj, jej też dawno nie widziałam ;)
Mandarino: Jasna sprawa Kaśka ;D nie ominie cię zimny browar
Sprobowałbyś tylko mnie pominąć przy browarze, nie daruje!
Nie mam czasu nienawidzić ludzi, którzy mnie nienawidzą,
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
esquilo: uroki poddasza wysokiego budynku
Nie zazdroszczę ci Madziu :* biednaś tam ^^
BujajacaWoblokachh: Sprobowałbyś tylko mnie pominąć przy browarze, nie daruje!
To nie ten sam browar co bez ciebie :D także spokojna głowa ^^ tylko nie wyjeżdzaj bez słowa też :D
Mandarino: Powodzenia na sesji :D oby były jak najłatwiejsze
dwa egzaminy do przodu w poniedziałek ostatni i mam nadzieje go zdac.
- To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...)
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
Awersja: dwa egzaminy do przodu w poniedziałek ostatni i mam nadzieje go zdac.
A potem tylko ..pić i pić i pić
Mandarino: Nie zazdroszczę ci Madziu :* biednaś tam ^^
No nie ma czego Andrzeju, fakt, dzisiaj nieco pochmurno, ale poprawa znikoma... ;c
Mandarino: A potem tylko ..pić i pić i pić
potem to ja wracam do domu
- To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...)
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
esquilo: No nie ma czego Andrzeju, fakt, dzisiaj nieco pochmurno, ale poprawa znikoma... ;c
Będzie lepiej ! :) nadejdą deszcze tropikalne
Konto usunięte: zimno;c
gdzie ? ;o
Awersja: potem to ja wracam do domu
aż taka grzeczna jesteś i wracasz do domu po zakończonej sesji ?
Mandarino: Będzie lepiej ! :) nadejdą deszcze tropikalne
Ja już więcej nic tropikalnego braciszku nie chcę.
Konto usunięte: Gówno to i w lipcu zmarznie
weź się zamknij, sam może jesteś gównem;)
Mandarino: zimno;c gdzie ? ;o
no u mnie, tylko 24 stopnie;c
Mandarino: To nie ten sam browar co bez ciebie :D także spokojna głowa ^^ tylko nie wyjeżdzaj bez słowa też :D
Ha, i mnie olal
Nie mam czasu nienawidzić ludzi, którzy mnie nienawidzą,
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
bo jestem zbyt zajęta kochaniem ludzi, którzy mnie kochają ;)
esquilo: Ja już więcej nic tropikalnego braciszku nie chcę.
Brat, odnośnie Twojej wczorajszej aluzji, to ta opcja może być:
Mandarino: pić i pić i pić
esquilo: Brat, odnośnie Twojej wczorajszej aluzji, to ta opcja może być:
Może być też aaa :D to rozumiem
Konto usunięte: no u mnie, tylko 24 stopnie;c
To jest upalna temperatura :D
BujajacaWoblokachh: Ha, i mnie olal
Nie nie nie nie olewam Kaśka inaczej pisząc :D Browar dobrze smakuje jak jesteś w pobliżu