[Czat] Poranne hejtanie strona 1 z 5

Nocna zmiana się nie nudzi...
Dla przykładu wklejam screena, nocnej zmiany porannego dissa:

DISS LINK

Takie cuda tylko nocą
Powyższy screen z pozdrowieniami dla wszystkich uczestników i tych zawartych w treści.

Dla równowagi kilka pytań:

1) hejtaliście się już z rana?
2) Jak inteligentne hejtanie wpływa na psychikę gimbazy?
3) Czy dissowanie na czacie można uznać za kreatywną spędzanie wolnego czasu?

Pozdrawiam nocną świtę kabaczkiem

3) Czy dissowanie na czacie można uznać za kreatywną FORMĘ spędzanie wolnego czasu?

ehhh

Dobytek literatury współczesnej, jeszcze ciepły, dopiero co wyszedł spod naszych piór... Love x3

I ja również pozdrawiam. Z tego miejsca także POTĘŻNA DZIĘKÓWA dla Pyro, który był siłą sprawczą i motywacją do pracy nad tekstami. Jakubie, Ciebie proszę o podejście do tematu z dystansem... Chyba się nie polubimy :D
all day, all night...
pieni się i wulgaryzuje, zupełnie nie wiem o co chodzi :C
zaiste.

Zaznaczam także, że praca nad oprawą graficzną została wykonana przez Samczysko, na którego to łapy składam namiętne podziękowania :D

kabanosem. Ave! :D

1. Nie.
2. W ogóle nie wpływa
3. Nie.

Post uznaję za legalnie nabity!

Pierwsza pozycja w Top Autorach na Hydzie już Ci nie wystarcza? ;*

Odpowiedziałam Ci na pytania, źle?

Nie patrzę na Top Autorów. Poza tym nudzę się.

Prawie jak poeci, urocze
1. Nie
2. Zastanawiam się czy w ogóle wpływa..
3. Nie

haha o łosie...

nie wiem,dzisiaj wejde na 5-10-15 i sie zapytam jak to z nimi jest ;)


jak ktos lubi,czemu nie..;)


to chyba bakłażan ?;woot:
tez myslałąm ,ze to kabaczek ale kolor fioletowy
KABACZEK-
BAKŁAŻAN-

nie,
nie wiem,
chyba nie.

Pan Tadeusz cz. II? Albo Hamlet, niedokończona historia. Takiego słowa nie ma w moim słowniku. Także nie. Czuję się staro, gdyż nie rozumiem. No cóż. Dla ścisłości, to, czego nie rozumiem, to nie słowa i ich znaczenia, tylko sama idea. Jeśli przez dissowanie rozumujesz pisanie językiem poetyckim, to czemuż by nie. Wszystko, co ma związek z wysilaniem umysłu jest dla mnie kreatywne. Ba, nawet obelgi mogą być kreatywne.

I jeśli już chcemy być dokładni, to kabaczek (czy też znany pod nazwą cukinia) jest i owszem zielony (chociaż bywa też żółty), natomiast bakłażan (czy też oberżyna, a raczej pisanka podłużna) jest fioletowy (zazwyczaj, bo tak jak w przypadku cukinii, są też inne odmiany kolorystyczne).
Hi, I'm Mr Obvious!

Cześć Ape! [color=white](dobrze pamiętam?)

Jeżeli 'rano' to 11, to tak.


"maryla weź już zejdź ze mnie, to wcale nie jest miłe.."
A tak serio to w sumie średnio mnie to interesuje, jak się zabiją, to jednego debila mniej, same korzyści.


Muszę zapytać Zuej

żałosny ten temat. czasami cieszę się, że pyromaniac sam mnie dodał do czarnej listy.

Jest tam coś o mnie? Bo jak nie, to nie chce mi sie czytać,

"musze mą dupeczką się zająć"

z tego co ja zauważyłam to żałosny jesteś Ty. Kolejny sebuch wyrasta.
Btw. jak Ci się temat nie podoba nie musisz się w nim wypowiadać.
x.o. x.o.