Siemaneczko. :)
Wakacje za pasem, większość z Was na pewno gdzieś się wybierze. Zazdroszczę Wam wakacji i urlopów.
1. Morze, czy góry?
2. Dokąd się wybieracie na wypoczynek?
3. Gdzie warto wyskoczyć na weekend?
Bonus:
4. Tęsknicie trochę za mną?
I soundtrack wprowadzający w weekendowy klimat:
http://www.youtube.com/watch?v=FipRjNvebJA&feature=related
Patrząc za okno, średnio ciekawie, ale łudzę się, że to będzie dobry dzień, dlatego pozdrawiam Wszystkich bez wyjątków. :)
lista tematów
[Czat] Mam ochotę... Oj, mam. strona 1 z 3
Cześć ;]
To i to, Polskie morze i Alpy w Austrii
Chciałabym nad morze, córka jeszcze nie była, myślę że bardzo by się Jej spodobało, woda, piasek, muszelki ... a jak wyjdzie się okaże.
Zależy kto co preferuje. My w tej chwili wybieramy miejsca przystosowane dla dzieci, cisza spokój, tam gdzie można odpocząć a dziecko będzie miało rozrywkę.
wzajemnie.
Ja już je mam.
Góry.
Póki co, nigdzie, bo czepiam się jakiejś roboty, potrzebuje kasy.
Do Karoli na chatę.
nekst kłeszczyn :D
W lipcu praca u podnóża Alp Szwajcarskich, w sierpniu robię rajd pieszy z Kościerzyny do Grudziądza, przez Bory Tucholskie - sam, lub jadę na stopa do Rzymu z kumplem (w wyścigu z dwiema koleżankami). Nudzić się nie planuję.
Fantastyczna: 1. Morze, czy góry?
2. Dokąd się wybieracie na wypoczynek?
3. Gdzie warto wyskoczyć na weekend?
1. Nad morze nie - sama jestem z nad morza. Zatem góry.
2. Jak wszystko pójdzie źle, to będę zmuszona jechać do Austrii. Ale jak na razie mam nadzieje, że zostanę w Polsce
3. Nad morzę w godzinach popołudniowych :)
Oczywiscie, ze morze. Morski klimat, plaza wypelniona po brzegi kobietami, ktore wystawiaja swoje polnagie ciala na gorace promienie sloneczne i ktore orzezwiaja sie ponetnie w zimnej wodzie. Wieczorami imprezy w pobliskich klubach i libacje alkoholowe do rana w doborowym towarzystwie. A gory? Ciagle chodzenie po skalistych terenach i zmeczenie. Jedynie dobrze mozna sie zabawic w wynajetym domku, to na plus.
Sporo czasu juz wypoczywalem, teraz czas na prace. Jak cos odloze, wtedy bede mogl pomyslec o ewentualnych wakacjach. Najprawdopodobniej wlasnie nad morzem. Konkretnie Mielno.
W ten weekend najlepiej chyba wyskoczyc do Strefy Kibica, by wspomagac dopingiem naszych orlow. Wieczorem i nastepnego dnia gruba feta z okazji awansu.