http://www.voila.pl/394/6j88k/index.php?get=1&f=1
no to tego
co to jest? :D
a tak ogólnie pozdrawiam wszystkich fajnych chłopaczków o fajnej klacie i krzywym ryjku
no i Beate co ciągle ćpa i nie wie gdzie jest.
lista tematów
[Czat] Katastrofa! strona 7 z 8
Siemcia, dobry wieczór, nie uwierzycie co zobaczyłam.
http://www.voila.pl/394/6j88k/index.php?get=1&f=1
no to tego
co to jest? :D
a tak ogólnie pozdrawiam wszystkich fajnych chłopaczków o fajnej klacie i krzywym ryjku
no i Beate co ciągle ćpa i nie wie gdzie jest.
http://www.voila.pl/394/6j88k/index.php?get=1&f=1
no to tego
co to jest? :D
a tak ogólnie pozdrawiam wszystkich fajnych chłopaczków o fajnej klacie i krzywym ryjku
no i Beate co ciągle ćpa i nie wie gdzie jest.
Prawdziwy facet to taki, który do związku wsadza trochę więcej niż tylko penisa. 
Konto usunięte: myslisz ze by się zgodziła?
zalezy o co bys się spytal
- To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...)
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
Danielek: Jutro sobota.
gaillard: Nie wiesz co to zaoczne?
Prawdziwy facet to taki, który do związku wsadza trochę więcej niż tylko penisa.
Danielek: I tym sposobem załatwiłaś sobie bana.
Tym nie ;)
innym, za przekleństwa, z automatu ;)
ale jakoś nie ubolewam.
Prawdziwy facet to taki, który do związku wsadza trochę więcej niż tylko penisa.
Sandra: Tym nie ;)
innym, za przekleństwa, z automatu ;)
ale jakoś nie ubolewam.
A, kto by ubolewał nad kreską na nicku?
Danielek: A, kto by ubolewał nad kreską na nicku?
Ty?
Prawdziwy facet to taki, który do związku wsadza trochę więcej niż tylko penisa.
Konto usunięte: Nie mów, że jeszcze nie zauważyłeś, że wszyscy cisną beke z Ciebie
Przytoczyłbym Ci tu pewien cytat, ale i tak byś go pewnie nie zrozumiała.
Nie ciągnąc dalej tej bezsensownej dyskusji odsyłam Cię do Hyde-Park'u, bo Ci posty uciekną, których i tak już naspamowałaś.
Wracając do ' beki ' to jakoś mnie to nie rusza, a na opinię innych zlewam.
Danielek: Ja ubolewam tylko nad ambitnymi sprawami.
To mnie rozbawiłeś
Danielek: Przytoczyłbym Ci tu pewien cytat, ale i tak byś go pewnie nie zrozumiała.
Nie ciągnąc dalej tej bezsensownej dyskusji odsyłam Cię do Hyde-Park'u, bo Ci posty uciekną, których i tak już naspamowałaś.
Wracając do ' beki ' to jakoś mnie to nie rusza, a na opinię innych zlewam.
Tak Daniel, mów mi jeszcze bo mam dreszcze
Prawdziwy facet to taki, który do związku wsadza trochę więcej niż tylko penisa.