Hejć czatusie...
To ja Szpilka
Kieruje do was pytanie : Lublin vs Wrocław ? którtę miasto lepsze ?
a tak po za tym jak samopoczucie ?
Maturzyści mieliście problem z listem na angielskim ? To formalny czy nie formalny ?
I ogólnie jak tam odczucia ?
A teraz kilka pytań :
Najlepsze czatowe cycki ? czy są nowe pretendenki do tego miana oprócz Sandry, Beaty i mnie oczywiście
Największy podrywacz na czaciQ ?
Czy też boli was głowa jak mnie ?
Pozdrawiam Sandrę,Beatę ( bez chcenia)
i resztę nadludzi z czatu :*
Szpilka
[Czat] "Nikt nie zliczy łez, które wylejecie(...)" strona 14 z 23
- To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...)
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
- To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...)
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
- To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...)
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
Ja z nim kiedyś kontakt miałam, ale potem się urwał, nie powiem dlaczego
Złudny to typ człowieka samolubnego i dumnego, zbyt dumnego ;]
Prawdziwy facet to taki, który do związku wsadza trochę więcej niż tylko penisa.
chciał cyckóff , nie pamietam jak to bylo ze mną już. wiem ze coś wynikło na GG sprzeczka dość ostra i go skrytykowałam a potem na czaciQ wszedł ze mną w polemikę i mu chyba pocisłam za bardzo.
- To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...)
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
pewnie chciał bo mamy najlepsiejsze na czacie ?
na pw mi odpisz. Luźna Agnieszka i Luźny Gość pisali ze sobą :D i od czasu do czasu wtrącałam się ja :D
- To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.(...)
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
pewka, że najlepsiejsze ;3 :ziober3:
masz, jaraj się jak ja.
http://www.youtube.com/watch?v=Ayg7_pbrnd8
Prawdziwy facet to taki, który do związku wsadza trochę więcej niż tylko penisa.