Skoro już dostałem tę gwiazdę, to otworzyły się przede mną nowe obszary do testowania.
Podglądacz w aplikacji z początku nadal pokazuje tylko 3 osoby i sugeruje wykupienie Gwiazdy celem odblokowania pełnej listy. Dopiero po jakichś 20 minutach się "odświeżył", zauważył Gwiazdę i pokazał pełną listę.
Aplikacja jest też koszmarnie wolna jeśli chodzi o pobieranie danych. Po uruchomieniu z dobrą minutę aktualizuje podglądacza czy powiadomienia. Czasem i dłużej. I prędkość połączenia niewiele tu zmienia. Tak samo wolno jest na 3G jak i na WiFi 40Mbps. O pobieraniu fotek (przy pierwszym wejściu mamy Magnes na twarz) lepiej nie wspominać. Tak jakby łącze miało 13bps ;]
Chyba tylko Filmweb dorównuje powolności. Inne programy chodzą generalnie w porządku.
Nie wiem z czym to jest związane i czy inne osoby też mają takie odczucie?
Może jakaś wersja rozwojowa z logowaniem informacji o postępie dla testerów? Można by wtedy zobaczyć czy to wolne pobieranie czy może sama aplikacja długo coś przetwarza.
Słów kilka o aplikacji mobilnej na Androida
"Czasem lepiej się nie odzywać i wydawać sie głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości." - Mark Twain
Przyczyn możę być wiele, z naszych obserwacji nie wynika aby to czas dogrywania był inny niż na komputerze. Jeśli będziesz online, w momencie gdy są programiści to możemy poszukać przyczyny.
Jestem online. Przywileje pracy z domu jako programista ;-)
Zagadaj(cie) mnie na prv to mogę potestować co tam trzeba.
"Czasem lepiej się nie odzywać i wydawać sie głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości." - Mark Twain
To ja jeszcze dorzucę parę groszy. Opiszę jedną rzecz w następujący sposób:
Wchodzę w magnes -> ładuje mi się czyjaś fotografia, przechodzę na profil użytkowniczki -> tam ta sama fotografia ładuje mi się drugi raz, przeglądam pozostałe fotografie, za chwilę wracam do tej pierwszej -> ta sama fotografia ładuje mi się trzeci raz, bo oczywiście apka ją sobie skasowała (tak mi się wydaje), wracam do magnesu -> ta sama fotografia pobierana jest po raz czwarty. Na litość boską! Czy w tej aplikacji istnieje coś takiego, jak pamięć podręczna? Po jaką cholerę jedną fotkę pobiera od nowa przy każdym wyświetleniu?