Czemu mężczyźni uważają strona 11 z 15

Ze kobiety nie maja pasji ani zainteresowan oraz ze sa nudne, a sami maja "mnostwo zainteresowan" i "prawdziww pasje"? Przeciez to nie zalezy od plci.

a po środku stoisz ty jako najwieksza królowa trolowa

nie troluje :-)

Jak ja w końcu ktoś porządnie przerucha to przestanie pisać glupkowate posty i zmieni zdanie :-)

a niby co ma sex z tym wspolnego?
za duzo porno :)
kobiety nie zmieniaja zdania po seksie (przynajmniej nie ja)

Na siłowni, czy na zawodach biegowych, a nawet rowerzystów jest więcej niż kobiet, nawet graczy w szachy jest więcej, piłka nożna czy oglądanie TV nie zaliczam do pasji w żaden sposób nie rozwijasz siebie oglądając pierdoły w TV.
Nie faworyzuję mężczyzn, tylko napisałam to co widzę, nie biorę tego ze statystyk ani z internetów.
Znajomy jara się np. gaszeniem pożarów, inny ma słabośc do starych motorynek, części, następny łazi z wykrywaczem metali, każdy w jakiś sposób chce robić coś dla siebie. a ile w tym kobiet?
W pracy z kobietami mogę najwyżej porozmawiać o kosmetykach i modzie, o tym mają największe pojęcie.
Nie twierdzę że kobiety się nie rozwijają ale jestem pewna, ze kobiet w tych kwestiach jest zwyczajnie mniej i nie chodzi tu o pokaz.


Pewnie nie wszystkie chcą być matkami, albo sa na to za młode, albo matka natura im spłatała figla i nie mogą mieć dzieci, lub też maja inne wartości wpajane od dziecka.
Ale 90% tych kobiet które są zakochane i zdrowe prędzej czy później jedyny ich cel to się rozmnożyć. Na facebooku widać do jakiego etapu rozwija się kobieta, do etapu bycia matką. (najczęsciej)
nie ma w tym naprawdę nic strasznego, taki mały bobas jak ma matkę całkiem ogarniętą, i męża wyrozumiałego może dalej się rozwijać, potrzebuje do tego wsparcia i wyrozumiałych ludzi, a zazwyczaj kobiety mając dzieci świata poza nimi nie widzą, zapominając o sobie.

a to kobiety musza miec takie same pasje jak faceci by mozna bylo to nazwac pasją?



a faceci gadaja o imprezach i dupach nawet jak maja pasje. To jakie tematy prowadzi sie wsrod ludzi nie swiadczy o braku pasji.
Nie kazda kobieta lubi opowiadac wspolpracownicom o swoicv pasjach
od tego ma przyjaciolki.



co ma fb do etapu rozwijania sie?
faceci tez daza do bycia ojcami.
na fotce juz mnke jakis obrażał bo ja nie chce mkec dzieci a ten uwazal to za obowiazek kazdego czlowieka.



no to jak sa matkami to maja pasje - dziecko :)
a zainteresowan moga miec wiele innych.

jedna moja kolezanka pasjonuje sie aktorstwem, chodzi na kastingi. Ja malowaniem i rysowaniem. Inna kolezanka pasjonuje sie giełdą a jeszcze inna spiewaniem inna fitnessem. Jeszcze jedna kocha podróze.
dodam ze pasje bywaja kosztowne i nie kazda kobieta moze sobie na nie z tego wzgledu pozwolic.

a tematy do rozmowy w pracy?
prosze cie, ja tez z wieloma kolezankami rozmawiam o modzie i urodzie, z innymi o imprezach, muzyce i filmie.
z facetami gadam o grach, muzyce, filmie, czasem jakims aucie, alkoholach.
a interesuje sie paleontologia, zjawiskami w przyrodzie, astrobiologia, ufo i wielu innych. O tym nie jestem pogadac z nikim z mojego otoczenia (co najwyzej na forum tematycznym ale tam sa i kobiety i mezczyzni) a w zyciu realnym dostosowuje sie do otoczenia.
skad wiesz czy kolezanki w pracy tez nie gadaja o tym w grupie, bo maja inne zaintrresowania ktorych kolezankk nke podzielaja wiec dla bezpieczenstwa podaja temat taki bezpieczniejszy?

pozatym co jest zlego w tym ze kobieta interesuje sie kosmetyką (szerokie pojecie, lacznie z wiedza biologiczno chemiczna)?
bo jesli facet interesuje sie wspinaczka na sciankach wspinaczkowych to ma pasje a kobieta ktora interesuje sie kosmetyką nie ma pasji?
czyli co dzielimy pasje na lepsze i gorsze i wynika ze meskie pasje sa lepsze? :D

pasja ma rozwijac czlowieka zgodnie z jego zainteresowaniami. Co jest gorszego w interesowaniu sie kosmetykami i moda zamiast np sportem czy wspinaczka?

zależy czy to rozwija w w jakiś sposób.


Nie musi, ale ich zwyczajnie nie mają, nie wiem czemu tak bardzo chcesz udowodnić równośc kobiet z facetami, nigdy tak nie będzie, nie twierdze ze kobiety są gorsze, tylko mają inne predyspozycje, dlatego kobiecy rozwój idzie w innym kierunku.
Ale widzę to chyba nie ma sensu tu wałkować. Wypisujesz pojedyncze jednostki(moja koleżanka, moja sąsiadka, ale ja nie mówie ze kobiety żadne kobiety nie mają nic ciekawego do powiedzenia i nie mają zainteresowań, ja to wnioskuję z obserwacji i życiowych przykładów) Mam koleżanki w pracy, które twierdzą ze ie mają na to czasu, po czym wracają na kolejny odcinek M jak Miłość.


o ile naprawdę rozwija się w tym kierunku, często ich zainterersowanie kosmetykami polega na tym czy lepsze kosmetyki są z oriflame czy z avonu a może z Garniera.

ma dużo, bo na FB publikują dosłownie wszystko, tym czym chcą się pochwalić, FB daje nam szybki spis tego czym człowiek się zajmuje na co dzień, chyba że ukrywa to i nie daje pisać z siebie jak z otwartej księgi, ale to jest jeden przykład na sto( daje przykład tylko)

czytać* eh...


no idąc tym tokiem rozumowania, wszystkie kobiety mają pasję, nawet te które oddają dzieci do domów dziecka, lub zabijają.
Bycie matką to naturalny etap, a nie pasja xd
Po 2 poście stwierdzam, ze my to jednak mamy inne poglądy na temat pasji.

niby dlaczego nie sa rowna i nie ida w tym samym kierunku?
skad wiesz ze nie maja pasji?
no i skoro sa kobiety z pasjami to jakim cudem "kobiecy rozwoj idzie w inna strone"? Gdyby tak bylo to wszystkie kobiety byly by bez pasji a nie tylko czesc.

to ze niektlre nie maja wynika z innych czynnikow - to od kobiet oczekuje sie zajmowania domem i dziecmi. Facet po pracy odpoczywa podczas pasji, kobieta nawet jak chce to nke moze bo zaraz ja ktos nazwie wyrodna matka, a maz opierzy za lenistwo i brudny dom. Dla faceta kobieta to sluzaca majaca sprzatac i gotowac. Te ktore maja pasje przewaznie sa same i bez dzieci i maja sporo kasy na te pasje. Kobietom jest trudniej po prostu. Co nie znaczy ze nie maja.
jesli kobkete pasjonuja podroze ale jej nie stac na nke, to przynajmniej czyta ksiazki podroznicze. Dla kogos to juz nie jest pasja, bo przeciez nie rozwija jej, nie robi nic w tym kierunku nie wiedzac ze ona robi cokolwiek tylko moze w danej chwili.



ja kiedys wrzucalam i kolezanka mi powiedziala ze jej kolega stwierdzil ze jestem nienormalna skoro tym sie interesuje i to wrzucam na fb. Bo nie wrzucam tego co inni. Jak widac moze boja sie opinii innych. Czemu chcesz udowodnic ze kobiety sa nudne i bezpciowe takie?

brak pasji u niektorych kobiet nie wynika z biologii ale z kultury i tradycji, wychowania kobiet, sytuacji materialnej itp.

bo natura dała im inne predyspozycje, kobiety które na siłę chcą być równe z mężczyznami są śmieszne.


Bo mówią, ze nie mają a to czasu i im się nie chce, rozmawiam z nimi, spędzam z nimi czas.


Jak sobie pozwoli a facet prócz penisa i pieniędzy nie wkłada nic w związek to tak jest.


wrzucam czasem zdjęcia ze znajomymi, czy z zawodów z rodziną, ale nikt nie stwierdził ze coś ze mą nie tak.
To ze marzy mi się zobaczyć Canion Colorado i tamę Hoovera nie oznacza , że to moja pasja, to jedna z marzeń na które mnie nie stać, nic w tym złego.

na sile?? Co ma natura i predyspozycje do pasji? Do pasji ma predyspzycje kazdy.



ale skoro nie maja czasu na pasje nie znaczy ze nic ich nie interesuje. Jakies zaintetesowania maja.



zmus faceta do zmiany postepowania. Predzej odejdzie i jeszcze trzeba z nim bedzie walczyc o alimenty.



moje obrazki i filmiki a nawet muzyka nie byly tak normalne.

Kobiety są kobietami, dlatego matka natura dała im jajniki zamiast jąder, nie wiem czego tu nie rozumiesz nie bez powodu, matki i ojcowie maja inne role, dlatego ich rozwój idzie w innych kierunkach, podam przykład( nie 1 raz w sumie)
Kobieta- Pielęgniarka, przedszkolanka, opiekunka, sprzedawczyni(najczęściej spotykane zawody gdzie są kobiety)
Mężczyzna- górnik, mechanik, blacharz, ordynator, murarz itd...
To matka natura sprytnie zarządziła, żeby kobiety były w czyms innym dobre , niż mężczyźni, ale na siłę porównywanie i mówienie, ze kobiety sa na równi z mężczyznami nie ma sensu.
Nie są gorsze, tylko mają inne zadania do wykonania.
A kobiety co chcą być traktowane jak mężczyźni wszędzie, to są niedoruchane feministki.

ja pie.... bo facet pójdzie w innym kierunku i częściej myślenie analityczne u nich występuje.
W pracy mam kierowników, prezesów i innych ludzi od myślenia, dlatego ze mężczyźni nie są tak podatni na innych jak kobiety, którymi często można manipulować, w każdej korpo firmie ludzie na danym stanowisku, nie mówię o tym produkcyjnym, sa szkoleni żeby manipulować ludźmi, każdy lider czy kierownik jest szkolony żeby prać mózg, dlaczego wolą mężczyzn szkolić?
I Pasje mają to do tego, ze nawet w takich zainteresowaniach mężczyzna przywiązuje bardziej wagę na swój rozwój.

Nie trzeba go zmuszać, wyobraź sobie, ze są faceci którzy potrafią docenić to ze kobieta prócz pracy i dziecka chce o siebie zadbać, lub się rozwijać, wtedy nie kłótnią a rozmową ustalają sobie zasady.
Przecież w związku chodzi o zrozumienie a nie tylko o niewolnictwo.