autor: Andrzej Jerzyk
Silent Hill 2 - recenzja gry
Silent Hill 2 to trójwymiarowa gra akcji/TPP zrealizowana w konwencji horroru (przeznaczona tylko dla dorosłych osób). Pierwotnie Silent Hill zadebiutowała na konsoli Sony Playstation i wzbudziła tak duże zainteresowanie graczy...
Recenzja powstała na bazie wersji PC.
Silent Hill 2 jest grą, która już pewien czas temu zawitała na ekranach użytkowników konsol Xbox i Playstation 2. Teraz, kiedy zostało prawdopodobnie tylko kilka miesięcy do premiery trzeciej części (na razie tylko na konsole), Konami prezentuje nam pecetową wersję swego produktu. Jest to gra wzorowana na serii Resident Evil, pozostająca w klimatach lovecraftowskich. Gatunek ten ma w swojej historii wiele bardzo dobrych programów i Silent Hill również zajmuje w niej doczesne miejsce. Jak bardzo udzie lubią się bać widać po sukcesach wszelkiej maści thrillerów i horrorów – kontrolowany (w każdej chwili możemy wyłączyć telewizor czy komputer) strach jest dla nas bardzo atrakcyjny właśnie dlatego, że mamy nad nim kontrolę i wcale się nie boimy naprawdę – nasz strach jest tylko pozorny, sami się oszukujemy, że się boimy. Gra, o której tutaj mowa, ma zaspokoić właśnie naszą potrzebę odczuwania lęku i to zadanie realizuje całkiem udanie.
Jak przystało na survival horror, fabuła tej gry jest bardzo mglista i tajemnicza. Naszym bohaterem jest nijaki James Sunderland, na oko trzydziestoletni mężczyzna, który od trzech lat, kiedy to zmarła jego żona, nie może się odnaleźć. Jego życie przepełnione jest wspomnieniami i tęsknotą za Mary, jego najukochańszą kobietą. Nagle James otrzymuje list, w którym Mary prosi go o spotkanie w ich ulubionej miejscowości wypoczynkowej - Silent Hill. To przecież zupełnie niewiarygodne, jednak życie James’a bez Mary nie ma sensu, więc długo się nie zastanawiając wsiada on do samochodu i postanawia zrobić wszystko, by dowiedzieć się co chciała mu powiedzieć jego żona. Nie co dzień przecież dostaje się list od dawno zmarłej osoby... Jak bardzo zmienione zastaje ich ulubione miasteczko, będziemy mieli okazję przekonać się spacerując jego ulicami i odwiedzając bardzo wiele budynków. Nad miastem zawisła gęsta mgła, w której ledwo cokolwiek widać, a ulice zapełniły się dziwnymi stworzeniami...
Silent Hill 2 pozwala nam wybrać grę w kilku poziomach trudności, osobno regulowanych dla elementów zręcznościowych i osobno dla logicznych (moim skromnym zdaniem najlepsze efekty osiągniemy ustawiając to pierwsze na minimum a drugie na max – przecież dla fanów strzelanek 3D ta gra i tak nie jest niczym interesującym). Pomysł to może nie nowy, jednak znakomity – nie każdy ma przecież równie zdolne palce jak rozum i odwrotnie. W ogóle gra ta nie wprowadza do gatunku prawie żadnych rewolucyjnych zmian, jest raczej bardzo solidnym programem w mieszczącym się w kanonie przeciętnej gry tego typu. Jest jednak wiele rzeczy, które są jak najbardziej godne odnotowania. Przede wszystkim filmiki wprowadzające nas w klimat gry – to dzięki tym, perfekcyjnie wykonanym scenkom gra uzyskuje swój charakter. W Silent Hill 2 trudno cokolwiek zarzucić filmowym przerywnikom w naszej misji. Nie tylko nie przeszkadzają w grze, ale stopień perfekcji ich wykonania naprawdę robi wrażenie (chociaż czy po filmowym Final Fantasy coś może jeszcze w tej kwestii zaskakiwać ?). Niektóre są naprawdę szokujące i, co ważne, nie nadają się dla młodszych graczy (nie jestem przesadnie konserwatywny ale to gra raczej naprawdę od 18 lat).