Jesli tak to dlaczego?

no popatrz, rozwiazales problem - moze Nobla dostaniesz.

a czemu ty nie szukasz z dziećmi, tylko szukasz taką, która będzie twoje wychowywała? Jeszcze pewnie wymagania, szczupła, dobrze zabiająca itp?

Przeczytaj jeszcze raz moje pytanie kolego to raz a dwa - nie potrzebuje nikogo kto by mi syna wychowywal bo sam sobie radze z tym doskonale. Jesli juz to potrzebuje partnerki a nie opiekunki do dziecka. A co do wymagan - skad takie wnioski? ---- i jeszcze mala podpowiedz: nigdzie nie jest napisane czy szukam z dziecmi czy bez.

Nie kobiety boją się mężczyzn którzy kłamią.

Kobety nie chcą wychowywać cudzych dzieci. Bardziej szukają opiekuna dla swoich.

Sławku jest jeszcze takie magiczne słowo jak partnerstwo :)

Poznałam wielu facetów. Jestem rodziną zastępczą. Wychowuję sama dzieci. Wiem, nie jestem młoda ,ale faceci których poznałam też nie są mlodzikami. Za kazdym razem , kiedy się dowiadują jaka jest sytuacja jest jedna odpowiedź " WOLĘ KOBIETĘ BEZ TAKICH ZOBOWIĄZAŃ" więc...... To nie tylko kobiety nie chcą ale i mężczyźni też. Poprostu nie możemy trafić na odpowiednią osobę.

Dzieci się nie "posiada". Dziecko to człowiek a nie rzecz. Zatem należy dzieci traktować podmiotowi a nie przedmiotowo i tak się o nich wypowiadać.

Kwaksy, ale pomogles - dzieki..... Po co pisac jak sie nie ma nic do powiedzenia?

Obserwowałem rożne profile dziewczyny w wieku od 16 do 23 lat same z dzieckiem i to bardzo duuużo dziewczyn z dzieckiem bez facetów. Tragedia..