A taki był niepozorny...

Niepozorny oczywicie byl plan wydolnosciowy znaleziony w czeluściach internetu.Oto i ten morderca:
1. Pajacyki
2. Przysiady z wyskokiem
3. Unoszenie kolan do klatki piersiowej
4. Przeskoki w wykroku
5. Wyrzut nogi do tyłu w klęku podpartym
6. Unoszenie nogi na bok w klęku podpartym
7. Chińska pompka
8. Wąska pompka
9. Przenoszenie tułowia w pozycji siedzącej
10. Unoszenie tułowia w leżeniu na brzuchu
11. Spięcia brzucha
3 obwody po 25 powtorzen kazdego cwiczenia bez odpoczynku,odpoczynki miedzy obwodami 2-3 minuty
Jesli ktos ma ochote na sprawdzenie swojej sprawnosci to zachecam i podzielcie sie pozniej wrazeniami:)
Z gory mowie ze bedziecie zdychac tak samo jak ja zresztą.

wtf ?

7. Chińska pompka: Rozpocznij w podporze przodem z mocno uniesionymi biodrami. Dłonie rozstawione na szerokość barków, nogi w lekkim rozkroku, wyprostowane. Obniż klatkę piersiową i biodra, przesuwając ciężar ciała do przodu i uginając ramiona, aż będziesz w podporze na przedramionach. Przesuwając tułów do przodu w obniżeniu, a następnie unosząc górną część tułowia, wróć do pozycji wyjściowej.
8. Wąska pompka: Zacznij w podporze przodem, ustawiając dłonie blisko siebie (5-10 cm). Wykonaj zgięcie ramion, utrzymując tułów i nogi w jednej linii

codziennie mam na treningach podobnie i jakoś nie zdycham...



to nie ma sensu...jak robi się ćwiczenie na jedną nogę organizm odpoczywa...

ale co by nie mówić te ćwiczenia na pewno zmęczą i w sumie dobrze że takie coś tu napisałeś.

trenujesz codziennie wiec Ty dasz rade,ale osoby mające mało wspólnego z siłownia itp nie dadza rady na pewno

masz rację tak czy siak warto to spróbować.

trening wydolnosciowy, pewnie mozna wprowadzic raz na jakis czas jako ciekawostke w treningu...
ja bym radzil zmniejszyc do 15 ilosc powtorzen dla osob majacych malo wspolnego ze sportem.

tzw:trening komandosa :)
wiem bo tez go robiłem,i uwazam ze warto:)