WueRZet
WueRZet
  8 maja 2009 (pierwszy post)


Drużynowa jazda na czas w Wenecji rozpocznie w sobotę zmagania w obchodzącym setną rocznicę istnienia Giro d'Italia. W sumie na trasie do Rzymu, gdzie 31 maja wyścig dobiegnie końca, peleton pokona 3 etapy jazdy na czas, 6 odcinków płaskich, 5 pofałdowanych oraz 7 górskich z sześcioma końcówkami na podjazdach - San Martino di Castrozza (4), Alpe di Siusi (5), San Luca (14), Monte Petrano (16), Block Haus (17) i Vesuvio (19).

Przekrój trasy wygląda następująco.


Program Giro d'Italia 2009.

9 maja - 1 etap: Lido di Venezia, 20,5 km (drużynowa jazda na czas)
10 maja - 2 etap: Jesolo - Trieste, 156 km
11 maja - 3 etap: Grado - Valdobbiadene 198 km
12 maja - 4 etap: Padova - San Martino di Castrozza, 162 km (górski finisz)
13 maja - 5 etap: San Martino di Castrozza - Alpe di Siusi, 125 km (górski finisz)
14 maja - 6 etap: Bressanone - Mayrhofen, 248 km
15 maja - 7 etap: Innsbruck - Chiavenna, 244 km
16 maja - 8 etap: Morbegno - Bergamo, 209 km
17 maja - 9 etap: Milano - Milano, 163 km (11 x 11,4 km)
18 maja - pierwszy dzień odpoczynku (poniedziałek)
19 maja - 10 etap: Cuneo - Pinerolo, 262 km
20 maja - 11 etap: Torino - Arenzano (Genova), 214 km
21 maja - 12 etap: Sestri Levante - Riomaggiore, 60,6 km (indywidualna jazda na czas)
22 maja - 13 etap: Lido di Camaiore - Firenze, 176 km
23 maja - 14 etap: Campi Bisenzio - Bologna (San Luca), 172 km (górski finisz)
24 maja - 15 etap: Forli' - Faenza, 161 km
25 maja - 16 etap: Pergola - Monte Petrano, 237 km (górski finisz)
26 maja - drugi dzień odpoczynku (wtorek)
27 maja - 17 etap: Chieti - BlockHaus, 83 km (górski finisz)
28 maja - 18 etap: Sulmona - Benevento, 182 km
29 maja - 19 etap: Avellino - Vesuvo, 164 km (górski finisz)
30 maja - 20 etap: Napoli - Anagni, 203 km
31 maja - 21 etap: Roma, 14,4 km (indywidualna jazda na czas)

Walka o różową koszulkę lidera zapowiada się bardzo ciekawie :



Składy zespołów na Giro z komentarzem autora :
Acqua & Sapone - Caffe Mokambo

1 Stefano Garzelli (Ita)
2 Dario Andriotto (Ita)
3 Massimo Codol (Ita)
4 Alessandro Donati (Ita)
5 Francesco Failli (Ita)
6 Ruggero Marzoli (Ita)
7 Andrea Masciarelli (Ita)
8 Francesco Masciarelli (Ita)
9 Giuseppe Palumbo (Ita)

Ekipa, która nie powinna odegrać większej roli w Giro. Liderem bankowo będzie Garzelli, który będzie zapewne chciał zwyciężyć na jakimś etapie, ale to wszystko. W górach odpuści.

AG2R La Mondiale

11 Tadej Valjavec (Slo)
12 Vladimir Efimkin (Rus)
13 Sébastien Hinault (Fra)
14 Yuriy Krivtsov (Ukr)
15 Julien Loubet (Fra)
16 Alexandr Pliuschin (Mda)
17 Jean-Charles Senac (Fra)
18 Blaise Sonnery (Fra)
19 Ludovic Turpin (Fra)

Valjavec liderem i to z szansami na czołową lokatę w klasyfikacji generalnej. Widoczny będzie pewnie jeszcze Ukrainiec Krivstsov, który lubi uciekać.

Astana

21 Lance Armstrong (USA)
22 Janez Brajkovic (Slo)
23 Christopher Horner (USA)
24 Levi Leipheimer (USA)
25 Steve Morabito (Swi)
26 Daniel Navarro (Spa)
27 Yaroslav Popovych (Ukr)
28 José Luis Rubiera (Spa)
29 Andrey Zeits (Kaz)

Lance, Lance, Lance...wszędzie pisze się tylko o jego powrocie do wielkiego kolarstwa i starcie w Giro ;) Jeśli rzeczywiście chce jeszcze osiągnąć jakiś spektakularny sukces...to raczej na "swoim" Tourze niż na Giro :P Za to w Astanie jest kolarz, który ma realną szansę na walkę o zwycięstwo. Levi Leipheimer :tak: Z pomocą Popovycha jest On w stanie zawalczyć o zwycięstwo :rock: Lance wygra jeden górski etap...może.

Barloworld

31 Mauricio Soler (Col)
32 John-Lee Augustyn (RSA)
33 Francesco Bellotti (Ita)
34 Diego Caccia (Ita)
35 Félix Cardenas (Col)
36 Giampaolo Cheula (Ita)
37 Christopher Froome (GBr)
38 Robert Hunter (RSA)
39 Paolo Longo Borghini (Ita)

Skład fajny. Hunter powalczy, gdy tylko o zwycięstwie etapowym będzie decydował sprinterski finisz, może Cardenas pokaże się w górach jak to typowy Kolumbijczyk.

BBox Bouygues Telecom

41 Julien Belgy (Fra)
42 Steve Chainel (Fra)
43 Yohann Gene (Fra)
44 Sa?d Haddou (Fra)
45 Perrig Quemeneur (Fra)
46 Evgeny Sokolov (Rus)
47 Matthieu Sprick (Fra)
48 Johann Tschopp (Swi)
49 Thomas Voeckler (Fra)

Skład mocno średni, bez wybijającej się postaci. W ucieczkach będzie zapewne Voecler, może Tschopp, albo Sokolov. Nic wielkiego nie zdziałają.

Caisse d'Epargne

51 David Arroyo (Spa)
52 Arnold Jeannesson (Fra)
53 Vasili Kiryienka (Blr)
54 Pablo Lastras (Spa)
55 David Lopez Garcia (Spa)
56 Francisco Perez Sanchez (Spa)
57 Mathieu Perget (Fra)
58 Joaquin Rodriguez (Spa)
59 Anthony Charteau (Fra)

Arroyo namiesza w klasyfikacji górskiej, podobnie jak Białorusin Kiryienka. Liderem Rodriguez, ale nie sądzę, aby ostro namieszał w końcowej klasyfikacji :nie:

Cervelo Test Team

61 Carlos Sastre (Spa)
62 Philip Deignan (Irl)
63 Simon Gerrans (Aus)
64 Volodymir Gustov (Ukr)
65 Jeremy Hunt (GBr)
66 Ted King (USA)
67 Ignatas Konovalovas (Ltu)
68 Daniel Lloyd (GBr)
69 Serge Pauwels (Bel)

Lider wiadomy. Carlos Sastre, który zapewne będzie walczył o podium, może o zwycięstwo w wyścigu. Czy mu się to uda ? Nie wydaje mi się :nie: Konovalovas może być aktywny w ucieczkach :tak:

Fuji-Servetto

71 Iker Camano (Spa)
72 Eros Capecchi (Ita)
73 Davide Vigano (Ita)
74 Angel Gomez (Spa)
75 Jesus Del Nero (Spa)
76 Hector Gonzalez (Spa)
77 Alberto Fernandez (Spa)
78 Fredrik Kessiakoch (Swe)
79 Ricardo Serrano (Spa)

Zespół w którym nie ma kolarza mogącego odegrać jakąś zasadniczą rolę w wyścigu (czuję, że Kessiakoch pęknie)

Garmin - Slipstream

81 Thomas Danielson (USA)
82 Julian Dean (NZl)
83 Tyler Farrar (USA)
84 Cameron Meyer (Aus)
85 David Millar (GBr)
86 Danny Pate (USA)
87 Christian Vande Velde (USA)
88 Bradley Wiggins (GBr)
89 David Zabriskie (USA)

Dobry zespół, zwłaszcza na drużynową jazdę na czas. Plus do tego kilku niezłych sprinterów, którzy będą chcieli zaistnieć na finiszach.

ISD

91 Giovanni Visconti (Ita)
92 Oscar Gatto (Ita)
93 Dario David Cioni (Ita)
94 Ian Stannard (GBr)
95 Andriy Grivko (Ukr)
96 Dmytro Grabovskyy (Ukr)
97 Bartosz Huzarski (Pol)
98 Leonardo Scarselli (Ita)
99 Ruslan Pidgornyy (Ukr)

Może coś w drużynowych czasówkach pokażą. Nie widzę tutaj typowego lidera, pod którego rozgrywany byłby wyścig. Liczę, że Huzarski ukończy wyścig, może zabierze się w jakąś ucieczkę :-)

Lampre - N.G.C.

101 Damiano Cunego (Ita)
102 Matteo Bono (Ita)
103 Marzio Bruseghin (Ita)
104 Mauro Da Dalto (Ita)
105 Enrico Gasparotto (Ita)
106 Francesco Gavazzi (Ita)
107 Marco Marzano (Ita)
108 Manuele Mori (Ita)
109 Paolo Tiralongo (Ita)

Czy Cunego może powalczyć o dobre miejsce w klasyfikacji końcowej ? Raczej nie, bliżej takiego sukcesu były Bruseghin. Ogólnie zespół dobry, ale bez lidera.

Liquigas

111 Ivan Basso (Ita)
112 Valerio Agnoli (Ita)
113 Kjell Carlström (Fin)
114 Vladimir Miholjevic (Cro)
115 Franco Pellizotti (Ita)
116 Manuel Quinziato (Ita)
117 Gorazd Stangelj (Slo)
118 Sylvester Szmyd (Pol)
119 Alessandro Vanotti (Ita)

Najsilniejszy team w tegorocznym Giro z moim kandydatem do wygrania całego wyścigu, czyli Ivanem Basso :rock: Szmyd w tym roku chyba w trochę gorszej formie jest, ale po cichu liczę, że kamery często będą go pokazywać.

LPR Brakes - Farnese Vini

121 Danilo Di Luca (Ita)
122 Gabriele Bosisio (Ita)
123 Riccardo Chiarini (Ita)
124 Giairo Ermeti (Ita)
125 Jure Golcer (Slo)
126 Matteo Montaguti (Ita)
127 Alessandro Petacchi (Ita)
128 Daniele Pietropolli (Ita)
129 Alessandro Spezialetti (Ita)

Fajny zespół. Di Luca raczej tym razem nic łyka więc o sukces w Giro będzei trudniej, ale w 10 powinien być. Petacchi wygra 2 płaskie etapy :)

Quick Step

131 Allan Davis (Aus)
132 Dario Cataldo (Ita)
133 Dries Devenyns (Bel)
134 Addy Engels (Ned)
135 Mauro Facci (Ita)
136 Francesco Reda (Ita)
137 Kevin Hulsmans (Bel)
138 Kevin Seeldrayers (Bel)
139 Davide Malacarne (Ita)

Ciężko wskazać lidera. Chyba jednak Davis, którego stać na płaskich etapach na dobre wyniki. Ale oprócz tego to raczej średni skład zespołu z Belgii.
Freddie2007
Freddie2007
  13 maja 2009

Już za chwile relacja na jurosport z 5 etapu, etap konczy sie 10-kilometrowym podjazdem wiec emocje dopiero gdzie za godzine:tak:

Freddie2007
Freddie2007
  13 maja 2009

Jaroński jest maxem "Czy grupa LPR nie powinna zmienić teraz nazwy na Libertas?" :crylol:

Freddie2007
Freddie2007
  13 maja 2009

A więc Menchov wygral etap, Di Lica liderem, Armstrong stracił ponad 3 minuty, głównie dzięki Szmydowi który zmniejszył peleton z około setki do kilkunastu zawodników, wydaje się ze Basso jest najmocniejszy:tak:
Ogólnie etap mniej ciekawy niż myślalem ze bedzie:ninja:

tomekkolarz
Posty: 23668 (po ~134 znaków)
Reputacja: -65 | BluzgometrTM: 102
tomekkolarz
  13 maja 2009

no wiec tak etap króciutki ale bardzo ciekawy. Na początku należy pochwalic piękną prace zespołu Liquigas a na szczególne uznanie zasługuje Sylwek Szmyd który na ostatnich kilometrach zrobił taką wyciągare że kolejni zawodnicy strzelali jak bańki, wliczając w to Garzellego Simoniego Cunego czy Armstronga. Nawet Jeden z liderów liquigazu Pan Pelizotti nie wytrzymał tempa jakie dyktował polak. Szkoda tylko ze Basso tego nie wykorzystał i nie spróbował zaatakowac i zgubic Di luce albo innych rywali. z około 10 osobowej grupki na finishu najlepszy okazał się Mienchov który rośnie na kolejnego potencjalnego zwycięzce. Czołówka jest bardzo wyrównana jesli chodzi o góry i myślę że to jednak czasówki rozstrzygną o tym kto zwycięży "różowy wyścig"

:zakochany:
WueRZet
WueRZet
  13 maja 2009

Sylwek ma parę :tak: Ładnie pociągnął całe towarzystwo. Armstrong coś cieniutko, chyba jednak po kontuzji nie doszedł do pełni sił :nie: Fajnie, że wygrał ktoś z Rabobanku :rock:

Freddie2007
Freddie2007
  13 maja 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: Sylwek ma parę Ładnie pociągnął całe towarzystwo. Armstrong coś cieniutko, chyba jednak po kontuzji nie doszedł do pełni sił Fajnie, że wygrał ktoś z Rabobanku

Szkoda, że musi pracować dla innych przez całą karierę, choć to jego świadomy wybór.W innym słabszym zespole byłby gwiazdą i musieli by pracować na niego, no trudno:tak:
tomekkolarz
Posty: 23668 (po ~134 znaków)
Reputacja: -65 | BluzgometrTM: 102
tomekkolarz
  13 maja 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: Sylwek ma parę Ładnie pociągnął całe towarzystwo. Armstrong coś cieniutko, chyba jednak po kontuzji nie doszedł do pełni sił Fajnie, że wygrał ktoś z Rabobanku


faktycznie to zasługuje na brawa co do armstronga mysle że nawet w drógiej części giro nie powalczy :/

nie każdy urodził się gwiazdą sylwek jest mocny ale na czas niestety nie poleci. on jest stworzony do takiej roboty bo wystarczy że tępo jest troche rwane i nie dał by rady :/

Konto usunięte
Konto usunięte: Szkoda, że musi pracować dla innych przez całą karierę, choć to jego świadomy wybór.W innym słabszym zespole byłby gwiazdą i musieli by pracować na niego, no trudno
:zakochany:
WueRZet
WueRZet
  15 maja 2009

Po ponad 200-kilometrowej ucieczce zwycięzcą 6. etapu Giro d'Italia został Michele Scarponi z wenezuelskiej ekipy Serramenti PVC Diquigiovanni, który na mecie zameldował się 32 sekundy przed peletonem. Liderem imprezy pozostał Danilo Di Luca z LPR Brakes-Farnese Vini.

ładna ta ucieczka była :tak: Myślałem, że Scarponi spuchnie, a tu proszę. Jak dla mnie jednak niespodzianka, że udało mu się odskoczyć na 30 sekund i peleton nie za bardzo chciał go gonić :nie:

Freddie2007
Freddie2007
  15 maja 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: Myślałem, że Scarponi spuchnie, a tu proszę. Jak dla mnie jednak niespodzianka, że udało mu się odskoczyć na 30 sekund i peleton nie za bardzo chciał go gonić

Scarponi to dobry zawodnik pamiętam jak jeździł w jednej ekipie z Mario Cippolinim:mrgreen:
hydeparkowy
hydeparkowy
  15 maja 2009

Huzarski dziś uciekał :woot: albo mi się wydawało :ninja:

WueRZet
WueRZet
  16 maja 2009

Boasson Hagen z grupy Columbia - HighRoad wygrał 7. etap Giro d'Italia, najlepiej finiszując z 5-osobowej grupki. Norweg na ostatnich metrach wyprzedził Roberta Huntera (Barloworld) i Pawla Brutta (Katiusza). Prowadzenie w klasyfikacji generalnej utrzymał Danilo Di Luca (LPR Brakes-Farnese Vini), który na metę wjechał w peletonie.

Huzarski długo uciekał, przez co strasznie spuchł :nie:

Freddie2007
Freddie2007
  16 maja 2009
Konto usunięte
Konto usunięte: Boasson Hagen z grupy Columbia - HighRoad wygrał 7. etap Giro d'Italia, najlepiej finiszując z 5-osobowej grupki. Norweg na ostatnich metrach wyprzedził Roberta Huntera (Barloworld) i Pawla Brutta (Katiusza). Prowadzenie w klasyfikacji generalnej utrzymał Danilo Di Luca (LPR Brakes-Farnese Vini), który na metę wjechał w peletonie.

Michał Ty tez wszystkie regułki kopiujesz skądś czy piszesz z głowy? :lol2:
Freddie2007
Freddie2007
  16 maja 2009

Drugie kolejne zwycięstwo ekipy Columbia - HighRoad, tym razem to Białorusin Konstantin Sivcov, Di Lica próbował uciec i kilka sekund nadrobić nad faworytami ale dogonili go:tak:
Ciekawy etap:ziober2:

wyrafinowany
wyrafinowany
  16 maja 2009

jakiś wypadek był :woot:

krzychu7818
krzychu7818
  16 maja 2009
wyrafinowany
wyrafinowany: jakiś wypadek był


no jeden z kolarzy spadł w przepaść , helikopterem przetransportowali go do szpitala , podobno nieciekawie to wyglądało
Dyskusja na ten temat została zakończona lub też od 30 dni nikt nie brał udziału w dyskusji w tym wątku.